1) Kahrer Max z Austrii za triangel 2) Enig Reiner z Lipska (NRD) za dwumiecz 3) Boss Klaus z Lipska (NRD) za wachlarz
– 84,6 pkt – 83,7 pkt – 83,3 pkt
Polska była reprezentowana przez 5 akwarystów, z tego czterech z Oddziału PZA Tychy oraz jeden z Oddziału PZA Chorzów. Zajęli oni następujące miejsca:
Standard – triangel czerwono-czarny
2 miejsce Paweł Kowalczyk – Chorzów
73,0 pkt
4 miejsce Bronisław Kubas – Tychy
69,3 pkt
Standard – wachlarz czerwony
2 miejsce Paweł Kowalczyk – Chorzów
74,0 pkt
Standard – wachlarz czerwono-czarny
7 miejsce Włodzimierz Kołodziej – Tychy
67,0 pkt
8 miejsce Bronisław Kubas – Tychy
65,0 pkt
Standard – wachlarz drobnowzorzysty
6 miejsce Alojzy Haręża – Tychy
72,0 pkt
7 miejsce Henryk Sztuka – Tychy
71,0 pkt
8 miejsce Paweł Kowalczyk – Chorzów
70,6 pkt
10 miejsce Henryk Sztuka – Tychy
64,0 pkt
Standard – wachlarz biało-czerwony
4 miejsce Henryk Sztuka – Tychy
63,0 pkt
Standard – dwumiecz
10 miejsce Henryk Sztuka – Tychy
55,7 pkt
Następną imprezą organizowaną przez specjalistyczne zespoły „Pawich Oczek” NRD i Polski będzie wspólna wystawa „Pawich Oczek” w Gorlitz oraz sym pozjum w Zgorzelcu dla uczczenia XXX-lecia zwycięstwa nad faszyzmem oraz XXV-lecia podpisania układu zgorzeleckiego.
St. Sitko
Koszalin. – Akwaryści koszalińscy, którzy dotąd byli członkami oddziału w Szczecinku powołali do życia Oddział PZA w Koszalinie. Zebranie organizacyjne odbyło się w Koszalińskim Domu Kultury w dniu 13 lutego 1975 roku. Prezesem wybrano Kol. Tadeusza Banacha, a członkami Zarządu zostali kol. Wł. Szymański, B. Łach, C. Mingelewicz, B. Murawski, W .Szulc. Akwaryści Koszalina mają ambitne plany, między innymi zamierzają urządzić jeszcze w tym roku pierwszą wojewódzką wystawę ryb akwaryjnych.
St. S.
Olsztyn. – W dniach od 21 do 29 czerwca 1975 r. w ramach obchodów III Dni Olsztyna odbyła się w Ratuszu Miejskim pierwsza na Warmii i Mazurach Wojewódzka Wystawa Ryb Akwaryjnych. Organizatorami byli: Oddział PZA w Olsztynie. Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego oraz Towarzystwo Miłośników Olsztyna. Mimo krótkiego okresu działalności (oddział PZA w Olsztynie powstał w marcu 1975 r.) – akwaryści Olsztyna już pokazali społeczeństwu Warmii i Mazur swoje, okazy ryb i roślin. Brawo akwaryści Olsztyna!
St. S.
Olsztyn. – Akwaryści Warmii i Mazur powołali do życia nowy Oddział PZA. W dniu 2 marca 1975 roku, w świetlicy Hotelu Robotniczego Olsztyńskich Zakładów Opon Samochodowych „Stomil” odbyło się zebranie organizacyjne Oddziału PZA w Olsztynie. Organizatorem tego oddziału był koi. Janusz Fenicz, którego też wybrano Prezesem. W skład Zarządu weszli kol. Janusz Kobrzak – wiceprezes, B. Kirsznowski – sekretarz, B. Wudkowski – skarbnik oraz członkowie: Cz. Krakowiak, K. Kozyra oraz T. Kaźmirczak. Komisji Rewizyjnej przewodniccy kol. B. Kaperzyński, zaś Sądowi Koleżeńskiemu kol. Jan Iwanowiez. W dniu powstania Oddział liczył 61 członków. Gośćmi tego zebrania byli: Sekretarz RZ OZOS „Stomil” Bolesław Żydecki oraz z ramienia ZG PZA Stanisław Sitko. Serdeczne słowa podziękowania za pomoc organizacyjną i finansową należą się Radzie Zakł. OZOS-su „Stomil”, która dba o rekreację swej załogi oraz mieszkańców Olsztyna. Zebranie organizacyjne zostało przygotowane wzorowo przez Komitet Organizacyjny, któremu przewodniczył kol. Janusz Fenicz. Na zakończenie zebrania wyświetlono filmy o tematyce akwarystycznej. Dla zainteresowanych podajemy terminy najbliższych zebrań (spotkań) miesięcznych 12. X., 9. XI oraz 7.XII. 1975. Miejscem spotkań jest świetlica Hotelu Robotniczego OZOS-u „Stomil” Olsztyn, ul. Kołobrzeska nr 36. Akwaryści Olsztyna uzyskali zgodę Dyrekcji OZOS-u na budowę stałych zbiorników ekspozycyjnych na terenie Hotelu Robotniczego. Oddział Olsztyński uczestniczył już w wystawie ryb pielęgnicowatych i łaźm-cowatych „Legnica 75”.
St. S.
Wodzisław. – W dniach od 12 do 26 października 1975 w Domu Kultury Kopalni Węgla Kamiennego im. 1-go. Maja w Wodzisławiu odbędzie się Wystawa Ryb i Roślin Akwaryjnych pn. „Dorobek Akwarystów Ziemi Wodzisławskiej w XXX-lecie PRL”. Organizatorem wystawy jest oddział PZA Wodzisław Śl. z siedzibą w Radlinie.
St. S.
Tychy. – Akwaryści Oddziału PZA zapraszają miłośników i sympatyków akwariów na IV Tyską Wystawę Akwarystyczną – „Tychy 75”. Odbędzie się ona w dniach od 19 października do 2 listopada 1975 r. w sali wystawowej „Teatru Małego” Zakładowego Domu Kultury Fabryki Samochodów Małolitrażowych „Polmo” Zakład nr 2 Tychy, Aleja Związku Młodzieży Polskiej. Wystawa czynna będzie w dni powszednie od godz. 11.00 do 20.00, zaś w niedziele i święta od godz. 9.00 do 20.00. W dniach 19 i 26 października br. odbędą się Giełdy Ryb i Roślin, na których wszyscy miłośnicy akwarium będą mogli nabyć nadwyżki hodowlane tyskich akwarystów. Giełda czynna będzie w godzinach, od 9.00 do 17.00. Dojazd autobusami WPK linii nr 4 i 36 do przystankm Tychy – Rynek lub linii 21 do przystanku Tychy – Hotelowiec.
St. Sitko
========== ODPOWIEDZI REDAKCJI ========
Kolega W. M. z Warszawy zapytuje: Jak rozmnożyć danio malabarskiego? Danio malabarski jest rybą dużą, bardzo ruchliwą, więc wymaga dużego akwarium, najlepiej o wymiarach około 80X40X25 cm. Akwarium dokładnie czyścimy np. octem, następnie płuczemy je starannie. Ocet niszczy wszelkie pasożyty jak np. wypławki, które są wrogami ikry i narybku. Żwir trzeba wygotować lub co najmniej sparzyć wrzątkiem (poza akwarium). Akwarium napełniamy wodą miękką lub średnio twardą, świeżo przefiltrowaną przez węgiel aktywny i dobrze natlenioną. Temperaturę zapewniamy w granicach od 25 do 28°C. Do akwarium wkładamy drobnolistne rośliny, dobrze opłukane i oczyszczone ze ślimaków. W zasadzie do tarła odkładamy jednego samca i jedną samicę. Można jednak odłożyć dwie lub trzy pary z tym, że akwarium wtedy Winno mieć 100x50x30 cm. Po tarle ryby trzeba natychmiast wyjąć. Akwarium przesłonić przed jaskrawym światłem do czasu wylęgnięcia się narybku. W tym okresie można dodać trypaflawiny, tyle aby wodę zabarwić na słabo zielony kolor. Podobnie przygotowujemy akwarium do rozmnażania danio pręgowanego i danio tęczowego, ale akwarium może być mniejsze np. 30x20x20 cm. Narybek karmić najlepiej wrotkami i larwami oczlików. A. Moj
Jak hodować molinezję czarna? Molinezje są rybami żyworodnymi. Najlepiej dla nich urządzić duże akwarium np. 80x40x30 cm (30 cm to wysokość): woda twarda, temperatura 25-30°C, bardzo dużo roślin. Uyby te należy obficie karmić z przewagą pokarmu roślinnego, np. glonów, płatków owsianych, kiełków pszenicy, zielonej sałaty i mrożonego szpinaku. Molinezję można hodować takża w dobrze zarośniętych mniejszych zbiornikach, razem z innymi rybami, wtedy jednak ciężarną samicę trzeba wyłowić i ostrożnie przełożyć do niedużego akwarium-kotnika, np. o wymiarach 30x30x20 cm. Akwarium to winno także być dobrze obsadzone roślinami. Temperatura wody około 28°C. Samicę po rzuceniu narybku wyławiamy. Samice molinezji, o ile są dobrze karmione i hodowane w dobrych warunkach, rzucają młode w odstępach około 30-35 dniowych. Odnośnie karmienia narybku odsyłamy Kolegę do książki pt. „Ryby w akwarium”. A. Moj
R. O. z Albigowa zapytuje jak oszklić akwarium? Ponieważ Kolega nie podał nam wymiarów akwarium nie możemy podać grubości potrzebnych szyb. Do szklenia akwarium ramowego używa się kitu miniowego, który trzeba dobrze wyrobić, najlepiej przetrzeć, np. nożem na grubej szybie, dla wykrycia i usunięcia ewentualnych kamyków. Kit jest wtedy dobry, gdy jak ciasto nie klei się do rąk. Gdyby był za suchy można dodać pokostu, a po to by nie wysychał na kamień, dobrze jest dodać odrobinę oleju rycynowego. Ramę trzeba starannie oczyścić z rdzy i tłuszczów, następnie pomalować dwukrotnie farba miniową. Przed szkleniem kit nagrzewamy, aby stał się elastyczny, po czym nakładamy go nożem na ramę. Następnie wstawiamy szybę dolną, potem dwie boczne długie, a na końcu krótkie szyby. Górną ramę akwarium od wewnątrz pokrywamy warstwa kitu. co zapobiega rdzewieniu ramy. W tym stadium można już akwarium napełnić wodą i nie powinno ciec. Wodę należy wymienić kilkakrotnie, aby usunąć szkodliwe składniki zawarte w kicie. A. Moj
============ Co piszą inni? ==========
„Dziwy świata roślin”
Pod tym tytułem w roku ubiegłym Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne wydało książkę Danieli i Stanisława Tałałajów. Jest to książka o najdziwniejszych roślinach świata. Autorzy przebywali prawie cztery lata w Afryce Zachodniej i zetknęli się bezpośrednio z bogatą i bujną florą tego kontynentu, opisując ją w oryginalny i bardzo interesujący sposób. W książce „Dziwy świata roślin” znaleźliśmy opisy niektórycn roślin wodnych, hodowanych w akwariach. Pontederia gruboogonkowa, inaczej hiacynt wodny – Eichhoria crassipes (mogliśmy ją oglądać na II Międzynarodowej Wystawie Akwarystycznej 1974 w Chorzowie) jest jednym z najbardziej uporczywych chwastów wodnych. Pontederia w Ameryce zyskała sobie nazwę chwastu miliona dolarów, z powodu ogromnych strat jakie ponosi przez nią gospodarka USA. W stanie Luizjana w 1944 roku straty spowodowane przez tę roślinę obliczano na ponad 37 min dolarów. Jest to roślina o ciekawej budowie. Jej rozetki liściowe unoszą się na wodzie dzięki beczułkowo rozdętym ogonkom liściowym, wypełnionym powietrzem. Piękne niebieskie lub jasnofioletowe kwiaty zakwitają na krótko, bo zaledwie na jeden dzień. Hiacynt wodny rozmnaża się bardzo szybko, przeważnie wegetatywnie. W ciągu 10 miesięcy z jednej rośliny powstaje tyle odrośli, że pokrywają powierzchnię do 400 m², rosnąc bardzo gęsto tak, że na powierzchni 100 m² może być do 400.000 roślin. A oto kilka ciekawostek o tak zwanej wodnej zarazie. Taki przydomek zdobyła sobie moczarka kanadyjska – Elodea canadensis. Jest to roślina zupełnie pozbawiona korzeni i może swobodnie unosić się w wodzie, zalega jednak na dnie zbiorników wodnych. Rozmnaża się wegetatywnie, bardzo szybko. W roku 1840 została sprowadzona do ogrodu botanicznego w Berlinie, a że zbyt szybko się rozrastała, część roślin wyrzucono do pobliskiej rzeki. Po pewnym czasie roślina rozmnożyła się tak, że spotykamy ją w wodach prawie całej Europy. W podobny sposób dostała się do wód polskich. Jeszcze przed I wojną światową jej odpadki wyrzucił do krakowskiej Rudawy laborant profesora Emila Godlewskiego sen. Roślina ta powoduje duże straty w gospodarstwach rybnych i żegludze rzecznej. Na kontynencie europejskim występują tylko osobniki żeńskie. Topian osokowaty – Pista stratiotes, pochodzi z wód śródlądowych krajów tropikalnych. Rozmnaża się bardzo szybko wegetatywnie, pokrywając znaczne powierzchnie jezior i stawów. Jej budowa przypomina główkę sałaty, stąd więc wywodzi się popularna jej nazwa – sałata wodna. Ma ona liczne wełniaste korzenie, które są bardzo lekkie, gdyż występują w nich komory wypełnione powietrzem. Te zbiorniki powietrza wykorzystują larwy moskitów, wprowadzając do ich wnętrza rurki oddechowe i pobierają z nich powietrze. Liście sałaty wodnej są spożywane w Afryce Zachodniej jako jarzyna, szczególnie w okresach głodu. (Jeden z akwarystów chorzowskich użył topianu w akwarium tarliskowym. Ryby chętnie się wycierały wśród długich i delikatnych korzeni tej rośliny. Zaobserwował jednak, że narybek ginie „przyklejając” się do korzeni. Z tych względów pistia nie nadaie sie do akwarium tarliskowego. Dobrze było by jednak sprawę te dokładnie przebadać). Warto jeszcze wsnomnieć o wodnych koronkach. Na madaeaskarze spotyka się roślinę onowodek okienkowy. Aponogeton fenestralis. Roślina ta jest marzeniem bardzo wielu akwarystów-miłośników roślin wodnych. Niestety spotyka się ją w naszych akwariach bardzo rzadko. W naturalnym środowisku liście onawodka wyrastają do 20 cm długości i 10 cm szerokości. Tworzą w wodzie zieloną koronkę. Blaszka liściowa jest prawie zupełnie pozbawiona tkanki zieleniowej, która odpada podczas wzrostu liścia. Powszechnie znaną i pospolitą rośliną w akwariach jest nurzaniec śrubowy (Vallsneria spiralis). Występuje ona w wodach śródlądowych strefy tropikalnej i subtropikalnej. Rozmnaża się bardzo szybko, tlworząc rozległe łąki podwodne. „Chociaż kwiaty nurzańca rozwijają się pod wodą, to jednak zapylenie odbywa się na powierzchni. Tuż przed kwitnieniem szypułka wydłuża się, wysuwając pąki kwiatów żeńskich ponad wodę i dopiero wtedy się one otwierają. Kwiaty męskie zaś najpierw ukryte są głęboko w wodzie, po czym odrywają się od krótkich szypułek i pozbawione kontaktu z rośliną macierzystą wypływają na powierzchnię. Tu otwierają się obnażając pręciki. Unoszone prądem wody kwiaty męskie pływają niczym miniaturowe łódeczki. Dopiero gdy dojdzie do przypadkowego spotkania obu kwiatów, następuje zapylenie. Po zapłodnieniu szypułka żeńskiego kwiatu zaczyna się szybko wydłużać. Wzrost ten nie jest jednak równomierny we wszystkich częściach szypułki. toteż skręca się ona zataczając kilka spirali. Tym dziwacznym ruchem wprowadza rozwijający się owoc pod wodę”. Opis powyższy jest tak interesujący, że przytaczamy go w całości. Zachęcamy do obserwacji i śledzenia życia tej rośliny. Cena książki 120 zł. Zawiera 32 fotografie barwne i liczne ilustracje czarnobiałe.