AKWARIUM MORSKIE 100

22.05.2010 Akwarium zalane morską wodą. Wcześniej na dno wkleiłem sprasowany styropian aby bezpiecznie układać skały. Zasolenie w granicach 1,020 g/cm3 przy temperaturze wody 25°C.


Po tygodniu do zbiornika przenoszę z małego akwarium skałkę z glonem, który w piko-rafie praktycznie się już nie mieścił. Przenoszę część glonów zielonych, które trafią do filtra glonowego w panelu. Do filtra dodaję bakterie „MICROBE-LIFT” Gel Filter Cartridge Inoculant Reef Safe
Minął prawie miesiąc zanim dodałem żywej skały oraz wprowadziłem pierwsze życie z małego akwarium. Jako podłoże zastosowałem piasek firmy BLAU. Warstwa piasku będzie zwiększona w miarę dojrzewania akwarium.
Nowe akwarium oczywiście budzi zainteresowanie wszystkich. Ptasiński też musiał sprawdzić czy wszystko w porządku.
Ukwiał – Heteractis aurora trafia na podłoże piaskowe. Aby nie wędrował po całym zbiorniku układam wokół niego kawałki żywej skały. Amphiprion ocellaris – Błazenek okoniowy już ma teraz większy dom, ale cały czas pilnuje swojego ukwiała. Trzeba będzie pomyśleć o koledze dla niego.
W zbiorniku zamieszkały także dwie krewetki czyszczące – Lysmata amboinensis Wprowadzona Xenia sp. niestety nie chce się otwierać.
Powoli akwarium zaczyna nabierać rudo-brązowego koloru. Czyli pierwsza faza dojrzewania.
Krab niebieskonogi –Calcinus elegans
Krab czerwononogi – Paguristes cadenati
W podłoże piaskowe wprowadziłem jeżowca piaskowego – Clypeaster australasiae, który go nieustannie przekopuje. Gdy się go odkryje, w kilka minut znika w piasku.
Cykl glonów brązowych nadal trwa. Trwa także ciągła walka z nimi poprzez usuwanie z szyb, skał i piasku.
Po miesiącu od wprowadzenia skał i życia brązowe glony ustępują ze skał, piasku i tła. Pozostają częściowo na glonach zielonych – Caulerpa lentillifera które po prostu zaglonione wyrzucam.
Krewetki czyszczące nawet moja rękę wzięły za obiekt do wyczyszczenia. Wydaje się, że niczego się nie boją, ale w rzeczywistości są bardzo płochliwe i ostrożne.
Nawet nie wiedziałem kupując, że ten zoantus jest dwukolorowy.
Zakupiłem dwie krewetki Lysmata wurdemanni (jak powiedziano w sklepie) po kilku dniach po okazałych aiptasiach nie było śladu. Jednak nie są to Lysmata wurdemanni ale Lysmata boggessi
Babka – Stonogobiops nematodes niestety nie było dla niej krewetki symbiotycznej.
Błazenek już nie jest sam, jednak nie dopuszcza kolegi do swojego ukwiałka. Nowy błazenek natomiast zamieszkał w rurówce, która go przyjęła i nie zamyka się przy jego obecności. Jeden mieszka na dole drugi na górze.
Rozpoczęła się faza glonów zielonych. Na jednej ze skał zaczęły porastać zielone brody.
Bryopsis sp. Jak się wyraził „konradzior” – paskudny porastający wszystko glon… Ktoś pomyśli że to taka fajna roślinka i sobie to przywlecze a to ustrojstwo jest trudne do wytępienia.
![]() |
![]() |
Babeczka dostała krewetkę symbiotyczną – Alpheus randalli
Rozpoczęło się kopanie dołków pod skałą.
Po pewnym czasie babka z krewetką zamieszkały pod ukwiałem.
W celu wzbogacenia wody w minerały stosuję MAXICORAL firmy EASY LIFE,
którego polskim dystrybutorem jest firma AQUA mag

12.12.2010