Henryk Moll
Chorzów
Obserwacja zjawisk zachodzących w akwarium jako pierwszy krok w przełamywaniu trudnych początków hodowlanych
Wśród akwarystów można bez trudu rozróżnić dwie grupy zwolenników tego pasjonującego hobby: tych, którym po prostu wystarcza samo piękno egzotycznych rybek oraz tych, którzy swoje akwarystyczne zainteresowania traktują jako znakomitą okazję dla rozszerzenia wiedzy biologicznej poprzez konkretne obserwacje naukowe. Oczywiście proponując taką klasyfikację całkowicie pomijam te zainteresowania akwarystyczne mające na względzie cele czysto merkantylne.
Dla początkujących hodowców (szczególnie tzw. ryb problemowych, wśród których najliczniejszą grupę tworzą ryby kąsaczowate) wszelkie próby uzyskania narybku od posiadanych par tarliskowych zazwyczaj kończą się niepowodzeniem. Ich źródłem wg mnie jest brak podstawowej wiedzy z zakresu biologii, ekologii czy etologii hodowanych ryb. Tymczasem wiele zagadnień i tzw. „tajemnic” łączących się z hodowlą rybek akwariowych, pochodzących z basenów rzecznych Ameryki Południowej czy Afryki, zostało już poznanych.
Znalazły one odzwierciedlenie w licznych publikacjach akwarystycznych i naukowych, jednakże głównie obcojęzycznych. Dlatego jedną z dróg prowadzących do sukcesu jest śledzenie literatury fachowej i konfrontowanie jej z rzeczywistością własnego akwarium oraz podejmowania prób doprowadzenia do tarła i zachowania przy życiu uzyskanego narybku.
Nawet niedostateczna znajomość literatury specjalistycznej, która z obiektywnych przyczyn może być dla nas niedostępna (brak dobrej znajomości języków obcych, trudności w nabyciu określonych pozycji książkowych czy czasopism itd.), nie powinna zwalniać akwarysty poważnie traktującego swoje zainteresowania, od bacznego śledzenia tych wszystkich procesów, jakie mają miejsce w akwarium i obserwowania zachowań samych ryb. Różne sytuacje życiowe sztucznie stwarzane rybom przez hodowcę (zmiana temperatury i chemicznego składu wody, różne pokarmy podawane rybom itp.) stanowią znakomite pole do czynienia obserwacji zachowania się ryb, ich rozwoju i wpływu tych czynników na stymulowanie tarła.
Dzieląc się z czytelnikami „Akwarium” tymi refleksjami chcę zwrócić ich uwagę na niektóre sprawy mające zasadnicze znaczenie przy podejmowaniu prób hodowli i rozmnażania ryb akwariowych ogólnie znanych jako trudne.
Uwagi te odnieść właściwie można do hodowli wszystkich ryb kąsaczowatych, Morę są mi najbliższe i najlepiej znane
Za idealną drogę gromadzenia wiedzy i doświadczenia akwarystycznego trzeba uznać proces stawania się z początkującego miłośnika rybek akwariowych bacznym obserwatorem, a następnie świadomym badaczem życia w akwarium. Dokładne obserwacje tego wszystkiego co się dzieje w akwarium w krótkim czasie prowadzą do rozróżniania i wartościowania spraw powszechnie znanych, choćby z literatury i często mało istotnych, od tych niedostatecznie jeszcze zbadanych.
Za jedną z najważniejszych czynności towarzyszących wnikliwym obserwacjom uważam robienie dokładnych notatek. Ich nagromadzenie z czasem pozwoli na uogólnienie lub wyciągnięcie interesujących wniosków. Pozwalają one także na stosowanie właściwych zabiegów pielęgnacyjnych wypraktykowanych w okresie różnych prób i doświadczeń.
Jest rzeczą oczywistą, że na zadowalające wyniki hodowli można liczyć jedynie wówczas, gdy nasze zabiegi pielęgnacyjne będą ściśle odpowiadać potrzebom i wymaganiom danego gatunku. Stąd zachodzi konieczność orientowania się w tym wszystkim co zostało już ustalone przez innych akwarystów (literatura fachowa). Konfrontowanie tych informacji oraz porównywanie z wiadomościami o innych rybach tego samego środowiska naturalnego, pozwala na wyciąganie właściwych wniosków. Porównywanie własnych obserwacji i doświadczeń oraz stałe eksperymentowanie nie jest sprawą łatwą, tym bardziej, że głównym celem tych zabiegów jest uzyskanie i zachowanie przy życiu zdrowego narybku.
Należy się liczyć z tym, że wiele prób rozrodu kończy się na zniesieniu przez tarlaki ikry, która natychmiast zostaje pożarta przez rodziców. Wymagana jest tu więc niezwykła cierpliwość, a także dociekliwość jak temu przeciwdziałać.
Stworzenie odpowiednich warunków środowiska, podawanie wymaganych pokarmów, odnotowywanie wprowadzonych zmian i w związku z tym następujących reakcji ryb, powtarzanie wielokrotne eksperymentów z doborem, pokarmów – oto jest droga, której uwieńczeniem jest sukces hodowlany.
A oto sprawdzone przeze mnie wskazania pomagające w doprowadzeniu ryb do tarła:
- Do hodowli mającej na celu uzyskanie narybku należy przeznaczać ryby wyłącznie zdrowe i mocne, które posiadają bardzo wyraźne cechy charakterystyczne dla danego gatunku (właściwy wiek, gra kolorów, popęd do tarła, rywalizacja samczyków itd).
- Ryby przeznaczone do tarła należy przez dłuższy czas dobrze karmić urozmaiconym pokarmem żywym. Często podstawowy sukces uzależniony jest właśnie od dobierania różnych i właściwych pokarmów. Także rozmiary zbiornika tarliskowego mają tu istotne znaczenie.
- Dla większości gatunków uznać należy zasadę nasadzania do tarła jednej pary i to takiej, która w akwarium ogólnym prowadziła już ze sobą „grę miłosną”.
- Skuteczność tarła należy śledzić, badając ziarna ikry. Najłatwiej zauważyć je oświetlając pojemnik poprzez tylną ściankę latarką kieszonkową. Ziarna ikry lśnią wtedy jak szklane przeźroczyste kuleczki.
- W związku z tym, że większość ryb kąsaczowatych zjada własną ikrę, należy zaraz po zakończonym tarle usunąć z tarliskowego pojemnika parę rodzicielską. W odniesieniu do bardzo żarłocznych osobników lepiej zastosować ruszt ikrowy lub siatkę, które ochronią ikrę przed pożarciem.
- Normalnie rozwijająca się ikra jest przeźroczysta, o szklistym połysku. Ikra zepsuta matowieje i obrasta grzybnią. Obumarłe ziarna ikry należy usunąć ze zbiornika.
- Nowo narodzony narybek, zazwyczaj przeźroczysty i bardzo maleńki, wisi na szybach akwarium lub roślinach. Czasami pływa tuż pod powierzchnią wody.
- Dla rozwoju narybku potrzebny jest odpowiednio drobny pokarm (pył). Umiejętność jego zdobycia i „przesiania”, a także rozróżniania, stanowi główną „tajemnicę” sukcesów utrzymania przy życiu i szybkiego wzrostu narybku.
- Karmienie narybku należy rozpocząć dopiero wtedy, gdy rybki zaczynają pływać w normalnym, tj. poziomym położeniu ciała. Zaczynają wówczas szukać pokarmu, gromadząc się w narożnikach akwarium.
- Pokarm trzeba podawać regularnie i w małych ilościach. Pełne brzuszki rybek sygnalizują nam, że karma została przyjęta. Nie można dopuścić do tego, aby w pojemniku zbierał się na dnie pokarm obumarły, jego zaleganie jest głównym źródłem wszelkich infekcji chorobotwórczych.
- Dorastający narybek winien stanowić obiekt szczególnej troski i opieki hodowcy. Mała stosunkowo przestrzeń życiowa w akwariach lęgowych powoduje, że woda w nich stosunkowo szybko jest zanieczyszczana. Tym samym powstaje naturalna pożywka dla przeróżnych bakterii, które stanowią największe zagrożenie dla narybku, hamują jego normalny rozwój. Stąd powstaje konieczność sukcesywnego odświeżania wody.
- Rodzice, od których zdołano uzyskać już ikrę prędzej i łatwiej będą dążyć do ponownego wytarcia się.
- Zakładamy, że w odniesieniu do poszczególnych gatunków znane są i przestrzegane główne warunki hodowlane (właściwości wody, temperatury itd.). Recepta na stosowanie odpowiednich pokarmów żywych w hodowli większości ryb akwariowych jest trudna do określenia. Tutaj liczyć można jedynie na własne umiejętności i rozeznanie, bowiem zasoby pokarmowe w różnych okolicach nie są jednolite. One to bowiem rzutują w znacznym stopniu na efekty hodowlane, a odpowiedni ich dobór i stała selekcja musi być wypracowana poprzez własną praktykę i doświadczenie.
Warto nadmienić, że prawdziwego akwarystę nie zrażają niepowodzenia. Swoje eksperymenty prowadzi on bowiem na rybkach mniej wartościowych, choć w równym stopniu stara się poznać ryby cenniejsze i bardziej rzadkie. Ogólnie tylko scharakteryzowane tutaj zasady postępowania jedynie wtedy będą mogły być pomocne początkującym adeptom hodowli akwarystycznych, jeśli poparte zostaną przez nich własnym doświadczeniem. Aby je jednak zdobyć, trzeba samemu eksperymentować i obserwować wszystkie plusy i minusy stosowanych praktyk. I tylko wtedy nasz trud zostanie wynagrodzony, a nagrodę stanowią wyhodowane przez siebie nowe pokolenia rybek, które są naszą pasją i nadzieją!
Pirania Fot: R.Waliński
V Krajowa Wystawa Pawich Oczek „Kalisz 1976”
Wzorem lat ubiegłych, w dniach od 10 do 17 października 1976 r. odbędzie się w Kaliszu, w Wojewódzkim Domu Kultury przy ulicy Łaziennej, kolejna piąta. już wystawa Pawich oczek, która czynna będzie w godzinach od 9-19. W wystawie udział wezmą również akwaryści zagraniczni. Głównym organizatorem połączonej z konkursem wystawy jest „Klub Poecilia Reticulata” przy ZG PZA. Dla zwycięzców konkursu przygotowano piękne pamiątkowe medale. Zainteresowanym działalnością klubu i udziałem w wystawie podajemy adres: ZG PZA. 41-501 Chorzów, skrytka pocztowa 127.
R. Patryas
Danio pręgowany – Danio (Brachydanio) rerio
Danio malabarski – Danio malabaricus
|