Wystawa „Nurek wśród ryb i skarbów”
Podwodny świat w Blue City
„W związku z zakończeniem rozbudowy Oceanarium, zapraszamy Państwa serdecznie na uroczyste otwarcie wystawy, które odbędzie się już 30 października. Dzięki kompleksowym pracom remontowym nasze Oceanarium stało się najnowocześniejszym i największym takim obiektem w Polsce.”
Po przeczytaniu takiego komunikatu w internecie postanowiłem sprawdzić jakie to zmiany i remonty zostały przeprowadzone od wiosny, kiedy to miałem możliwość podziwiać to szumnie nazwane „OCEANARIUM”
Niestety spodziewając się większych zmian byłem bardzo zawiedziony widząc te same ryby i zbiorniki. Nawet akwariów jest wiele mniej. Zgromadzono wiele gatunków ryb morskich oraz słodkowodnych. Dla wielu zwiedzających to piękne duże ryby, które można z bliska podziwiać. Niestety nie wszystkie ryby były opisane a wiele tabliczek opisowych ustawiono w taki sposób że mogły dotyczyć dwóch pobliskich zbiorników.
Dla akwarysty to całkiem inny i wypaczony obraz wystawy. Pielęgnice wśród sztucznych bluszczy. Bocja wsród pyszczaków z Malawi. Paletki ze skałami. „ARAWANA” bo tak ją opisano z Nożowcami. Chore węgorze. Płaszczki na skalistych półkach.
Szare korytarze i betonowa posadzka nie dodają splendoru tej wystawie. Na pewno byłoby przyjemnie usiąść na ławeczce i poobserwować pływające za czystą szybą ryby z dalekich rzek, mórz i oceanów. Jednak wystawcy nie stworzyli takiej możliwości.