W latach 60, w związku z licznymi importami nowych pielęgnic z obszaru Afryki, nastąpił w akwarystyce światowej nowy trend, który określić można modą na pielęgnice afrykańskie. Ostatnio moda ta nieco przygasła, lecz na przestrzeni ubiegłych dwudziestu lat kilkakrotnie odżywała, w wyniku albo odkrycia dla nauki nowych ryb z rodziny pielęgnic, albo też „odkrycia” dla akwarystyki gatunków nauce już znanych.
Rybą, która zapoczątkowała modę na pielęgnice afrykańskie był wszystkim dobrze znany pyszczak złocisty – Melanochromis auratus, dotychczas określany jako Pseudotropheus auratus. Należy on do grupy ryb nazywanej umownie – „Mbuna”, od miejsca występowania. W ślad za pyszczakiem pojawiały się coraz to inne, równie atrakcyjne gatunki jak: Pseudotropheus elongatus, P. johannii x) i P. zebra. Z innych rodzajów serca akwarystów zdobywały: Labeotropheus fuelleborni, L.trewavasae oraz Julidochromis ornatus. Dużym powodzeniem cieszył się szczególnie atrakcyjny Lamprologus brichardi. Nie bez wpływu na popularność wymienionych ryb była łatwość w ich rozrodzie, pod warunkiem dobrania się par tarlaków. Zaczepność i wielka agresywność pielęgnic doprowadza bowiem nieraz do wzajemnego wyniszczenia, tak że w ostatecznym rozrachunku dojść może nawet do pozostania przy życiu tylko jednego osobnika. Dobrana para lub mały haremik, bo zjawisko poligamii i tu występuje, może wydać na świat dość liczne potomstwo.
Obecnie, jak się wydaje, za sprawą importu nowych gatunków szczególnie z jeziora Tanganika, takich jak Lamprologus leleupi leleupi, czy L.tretocephalus nadciąga ponowna fala mody na pielęgnice. Wydaje się więc, te nie od rzeczy będzie przedstawienie niektórych, przedstawicieli rodzaju Lamprologus.
Rodzaj Lamprologus opisany został w roku 1891 przez Schilthnisa. Obejmuje on przeszło 30 gatunków, wyglądem bardzo różniących się pomiędzy sobą. Ryby te zamieszkują jezioro Tanganika, gdzie są gatunkami endemicznymi oraz dorzecze rzeki Kongo. Przystosowanie się do tak zróżnicowanych wa runków środowiskowych pociągnęło za sobą zmiany w wyglądzie. Na przykład znany akwarystom Steatocramus casuarius, pochodzący z dolnego biegu Konga o bystrym nurcie, posiada płaski brzuch, dobrze przystosowany do dennego trybu życia.
Lampprologus leleupi leleupi
Fot. H.J. Richter
Ryby z rodzaju Lamprologus różnią się od innych rodzajów większą liczbą twardych promieni w płetwach grzbietowej i odbytowej oraz uzębieniem (zęby stożkowate ułożone w rzędach). Zarówno w szczęce górnej jak i dolnej znajduje się po parę dłuższych zębów, określanych jako kły, służących, podobnie jak u drapieżników, do przytrzymywania zdobyczy. Ryby te na ogół dorastają do 10 cm długości. Tylko nieliczne gatunki osiągają długość 16 cm. W związku z tym chyba są chętniej nabywane niż większe od nich ryby z jeziora Malawi.
Gatunek Lamprologus leleupi opisał w roku 1956 Poll i wyróżnił jego dwa podgatunki: Lamprologus leleupi leleupi oraz L.leleupi melas. Ryby te dorastają najwyżej do 10 cm długości. W akwariach spotyka się na ogół ładniejszą formę żółtą, czyli Lamprologus leleupi leleupi, która, jak się przypuszcza, powstała z formy ciemniejszej (brudno szarobrązowej ), na skutek zaniku u niej barwnika czarnego. Jest to gatunek składający ikrę w grotach, stąd też rejon jego bytowania ogranicza się do skalistej strefy przybrzeżnej. Spotkać go można na głębokości 15-20 m, natomiast L. leleupi melas na ogół nie schodzi poniżej 10 m.
Hodowla i rozród omawianego gatunku przebiegają podobnie jak u znanego nam z obserwacji rodzaju Julidochromis. Odróżnienie płci ryb nie jest łatwe, szczególnie przed osiągnięciem pełnej dojrzałości płciowej. Osiągnąwszy ją ryby stają się bardziej agresywne, a silniejsze sąmce chcąc zademonstrować swoją dominację wyładowują nadmiar sił na słabszych samicach. Tak więc pierwszą cechą wyróżniającą obie płcie jest zachowanie się ryb. Drugą natomiast, ujawniającą się z biegiem czasu, jest rosnące zgrubienie na głowach samców.
Ważny dla rozrodu tego gatunku jest naturalny dobór par, ich zgodne i harmonijne zachowanie oraz odpowiednie akwarium, zaopatrzone w skały i groty. Okres godowy sygnalizuje zwykle przygotowywanie groty, na ogół przez samca, czego wyrazem jest – kopanie i wynoszenie w pysku na zewnątrz groty ziarenek piasku. Samica składa ikrę zazwyczaj na twardym podłożu, rzadko na stropie kryjówki. Po około 70 godzinach następuje wylęg larw, które po 7 dniach – z chwilą wyczerpania się zapasów żółtka – rozpoczynają próby pływania. Jest to moment, którego nie powinien przeoczyć żaden hodowca, gdyż jest to chwila rozpoczęcia karmienia. Narybek jak najszybciej powinien nabrać sił i rozpocząć samodzielne pływanie. Umiejętność pływania jest dla małych rybek bardzo istotna, gdyż niedoświadczona matka może zjeść własny, niezgrabnie poruszający się narybek. Częściowa wymiana wody, dokonywana dwa razy w tygodniu, korzystnie wpływa na wzrost narybku, który na ogół nie rośnie zbyt szybko.
Lamprologus tretocephalus jest niewątpliwie jednym z najładniejszych gatunków z omawianego rodzaju. Pięknie ubarwiony, w czarne i jasnoniebieskie pręgi, dorasta do 15 cm długości. Jest to ryba nietowarzyska w stosunku do swoich pobratymców. Występuje w bystro płynących dopływach Konga, w pobliżu stolicy Zairu – Kinshasy, na obszarach Malebo (dawniej Stanley Pool).
Z dość licznej grupy ryb należących do rodzaju Lamprologus warto jeszcze wymienić te, z których sprowadzeniem do naszego kraju należy się liczyć w najbliższej przyszłości. Są to Lamprologus congensis, L.elongatus, L.moorei, L.savoryi, L.tetracanthua czy L.werneri.
________________ x) Warren E. Burgess, w nowym opracowaniu rodzaju Melanochromis, w oparciu o uzębienie, zaszeregował dwa gatunki należące dotychczas do rodzaju Pseudotropheus, a mianowicie P.auratus i P.johannii, do rodzaju Melanochromis.