UWAGI NA MARGINESIE WSPOMNIENIA O ZYGMUNCIE LORECU
W związku z lekturą wspomnienia o Zygmuncie Lorecu – pionierze ruchu akwarystycznego w Polsce, pióra Jerzego Bartoszewskiego („Akwarium”, nr 52 (4:79),s. 123-126), pozwalam sobie sprostować pewne, zawarte w nim mylne informacje. Przypuszczam,- że zakradły się one doń pod wpływom artykułu jaki ukazał się w czasopiśmie „Akvarium a terarium” nr 6:61.
Z treści cytowanego artykułu wynika, że założycielami Towarzystwa Miłośników Akwarjum i Terrarjum w Warszawie byli Z. Lorec i R. Mathia. Sprawa jednak przedstawiała się inaczej, o czym niejednokrotnie mówił sam Z, Lorec Inicjatywa założenia Towarzystwa podjęta została kolegialnie przez Z. Loreca, R. Mathię, Z. Kantorka i innych. Również w Lodzi, Poznaniu i kilku miastach ówczesnego polskiego śląska myśl utworzenia podobnych towarzystw wyszła od miejscowych miłośników akwarystyki. Zytimunt Lorec starał się być z nimi w kontakcie i w miarę możności pomagać.
Wydaje mi się również, że treść omawianego artykułu może sugerować jakoby na śląsku pierwsze organizacje akwarystyczne powstały dopiero w roku 1923, a przecież wiadomo, ze miało to już miejsce czternaście lat wcześniej, w roku 1909.
Dużym niedopatrzeniem było nie wspomnienie, że na III Krajowym Zjeździe Delegatów Polskiego Związku Miłośników Akwarium, w dniu 14.VI.1959, nadano Zygmuntowi Lorecowi godność członka honorowego i wręczono odpowiedni dyplom.
Wartość artykułu podniosłoby z pewnością podanie pełnego wykazu publikacji Zygmunta Loreca z zakresu akwarystyki.
Dostrzeżone nieścisłości i braki w niczym jednak nie umniejszają wartości wspomnienia o Zygmuncie Lorecu, którego tak przecież owocną działalność czas pomału zaciera w naszej pamięci.