Na skutek licznych głosów naszych czytelników, od następnego numeru wprowadzamy nowy dział: Kolumna dla czytelników. Będą tu zamieszczane listy, wypowiedzi od czytelników, wszelkiego rodzaju komunikaty czy ogłoszenia. Wszystko praktycznie bez cenzury. Nie będziemy zamieszczać treści absurdalnych czy obraźliwych, ale starać się będziemy drukować listy w oryginale, ewentualnie z niewielkimi skrótami, lecz tak by nie zmieniać sensu wypowiedzi. Mamy już sporo listów od czytelników, na niektóre odpowiedzieliśmy listownie, a kilka czeka na opublikowanie
Redakcja
Nie wydaje mi się aby nazwa Papilochromis ramirezi była nazwa właściwą i obowiązująca. Absolutnie „najświeższa” pozycja książkowa dotycząca małych pielęgniczek to Atlas Mergusa, tom I , autorstwa Dr. Roemera podaje jako nazwę obowiązującą Mikrogeophagus ramirezi. Z niecierpliwością oczekuje zakończenia artykułu i podania spisu literatury z jakiej korzystał autor.
z pozdrowieniami
Odpowiadając na zastrzeżenia czytelnika kwestionującego podaną przeze mnie nazwę rodzaju, wyjaśniam:
Nie opisywałem ryby o nazwie Papiliochromis ramirezi, lecz rybę o nazwie Papiliochromis ramirezi (Myers & Harry 1948). Jest to istotna różnica, albowiem ryb lub innych podmiotów o nazwie Papiliochromis ramirezi może być wiele, a nawet bardzo wiele, i to w dodatku nie spokrewnionych ze sobą.
Doktor Roemer nie decyduje o tym co jest nazwą, a co synonimem.
Nazwy zwierząt muszą być zgodne z zasadami zawartymi w Kodeksie Międzynarodowej Nomenklatury Zoologicznej. Tych wymogów nie spełniały kolejno nadawane tej pięknej rybce nazwy rodzaju, chociaż mimo tego były one wprowadzane w obieg.
Ewentualne zmiany w systematyce zwierząt dokonywane są przez Kongresy Systematyków, przeważnie na wniosek określonego Towarzystwa Systematycznego, lub Instytutu Systematyki, to znaczy, na wniosek wybitnej placówki naukowej.
Pan Hans Frey, jakkolwiek bardzo zasłużony dla akwarystyki, był tylko zwykłym akwarystą skorym do chwytania za pióro i z całą pewnością nie dysponował niezbędnymi akcesoriami do badań anatomicznych i genetycznych. Posiadanie przez niego mikroskopu biologicznego nie można uznać za odpowiedni warsztat pracy biologa -systematyka.
Zwracam uwagę, że systematyka, to poznanie i opis różnorodności istot żywych, poszukiwanie natury i przyczyn zarówno różnic jak i podobieństw, ukazywanie stosunków pokrewieństwa istniejących między nimi i opracowywanie klasyfikacji tłumaczącej te stosunki pokrewieństwa.
Punkt „6” wyjaśnia dlaczego pierwotna nazwa rodzaju i kolejno proponowane nazwy, wprowadzane w obieg, stały się synonimami tego pięknego motylka. Po prostu badania wykazały nadto wielkie odstępstwa od taksonów z których wyprowadzano kolejno nowe nazwy rodzaju dla tego motylka. Na podstawie badań ustalono zupełny brak korelacji z rodzajami Apistogramma Regan 1913 i Geophagus Heckel 1840, oraz z wyprowadzonymi z nich nowymi rodzajami Pseudoapistogramma Axelrod 1971, Pseudogeophagus Hoedeman 1969 i Microgeophagus Frey 1957.
Nowy rodzaj nosi nazwę Papiliochromis Kullander 1977. Do rodzaju tego należą dwa znane w akwarystyce gatunki: Papiliochromis altispinosa (Haseman 1911), oraz Papiliochromis ramirezi (Myers & Harry).
Polska nazwa została opublikowana w Przeglądzie Zoologicznym tuż po sprowadzeniu tej ryby przez Ogród Zoologiczny we Wrocławiu na początku lat pięćdziesiątych. Brzmiała ona następująco: Apistogramma ramirezi Myers i Harry – Motylek Ramirez’a.
Nie podejrzewam doktora Roemera o indolencję. Po prostu, wydawcy MERGUS – Aquarien Atlas (MERGUS to wydawnictwo, zaś Aquarien Atlas to tytuł książki: Atlas akwariowy.) nie są systematykami. Wydawaniem książek hobbystycznych zajmują się po części ze względu na swoje zainteresowania, po części zaś dla osiągania zysku. Wydanie Aquarien Atlas jest książką przeznaczoną dla szerokiego grona akwarystów, którego strona naukowa mało obchodzi. Zresztą żaden naukowiec nie weźmie do ręki książki w której podawane synonimy nie wiadomo czego dotyczą. Jest to popularne wydanie tego samego typu co książki Hansa Freya, Atlas Ryb Axelroda i wszystkie wydane u nas po 1945 roku książki o tematyce akwarystycznej polskich autorów. Publikacja Aquarien Atlas ma wiele wydań. Jeżeli w którymś tomie znajdziemy „7. ueberarbeitete Auflage” (siódme przerobione wydanie), to nie należy domniemać gruntownej przeróbki, a jedynie pewnych, choć może bardzo istotnych zmian. Stąd raz popełnione błędy z zakresu nomenklatury mogą się ciągnąć aż do zaniechania wydawania.
Użycie synonimu, to znaczy dawnej nazwy rodzaju, nazwy gatunku (lub dawnej nazwy gatunku), oraz świadectwa, czyli nazwiska opisującego i roku opisania, acz wadliwe, będzie dla każdego zrozumiałe i nie wprowadzi nikogo w błąd! Inaczej nie moglibyśmy czytać starszych wydawnictw.
Wykaz literatury brzmi:
– Myers,G.S., & Harry, R.R. (1948): Apistogramma ramirezi , a Cichlid fish from Venezuela. Proc. Zool. Club. – Kullander, S.O. (1977): Papiliochromis gen. n., a new genus of South American Cichlid fish (Teleostei: Perciformes). Zool. Scripta, Umea Sweden, tom 6. – Hermann Meinken Apistogramma ramirezi Myers & Harry 1948, H. M. R. Die Aquarienfische in Wort und Bild. Alfred Kernen Verlag, Stuttgard.
Bardzo mi przykro, że musiałem zająć tyle cennego miejsca, które mogło być znacznie lepiej spożytkowane. Dla uniknięcia w przyszłości zajmowania łamów na cele mało istotne dla akwarystów, których interesuje opieka nad rybą, rozmnażanie, pokarmy, choroby, lekarstwa, itp., a w nikłym jedynie stopniu nomenklatura, zobowiązuję się, jeżeli tylko uzyskam aprobatę „Akwarium”, publikować wiadomości z całej biologii ryb i roślin w najszerszym znaczeniu, tym bardziej, że temat nie został wyczerpany a czytelnik może odczuwać niedosyt informacji. Oczywiście bez zaniedbywania przekazywania moich długoletnich doświadczeń akwarystycznych, a także doświadczeń moich bliskich i znajomych
Z wyrazami szacunku Helmut Michael Krohsny Katowice, dnia 25 stycznia 2000 roku.
Do artykułu „PRĘTNIK” z Nr 0 NA – słów kilka.
Przeczytałem uważnie artykuł pt.: „Prętnik” p. Waldemara Kaźmierskiego w Nr 0 Naszego Akwarium. Wysłałem ten list faxem do NA, ale nie było odzewu, więc wysłałem do „Akwarium”, mając nadzieję na jego wydrukowanie.
Zauważyłem w tym artykule kilka nieścisłości, które moim zdaniem wymagają sprostowania. Rodzaj Colisa obejmuje istotnie cztery gatunki:
Colisa sota
Colisa lalia
Colisa labiosa
Colisa fasciata
Wymieniona w tekście nazwa Colisa chuna jest synonimem nazwy używanej obecnie a mianowicie Colisa sota. Używana wcześnie nazwa gatunku Colisa chuna pochodzi od miejscowej nazwy tej ryby Kholisa chuna i dlatego pisana jest przez ch chociaż w języku łacińskim takie połączenia tych liter nie występują.
Nazwa gatunkowa jest tylko jedna dla danego gatunku, ale w akwarystyce występują liczne odmiany czy to kolorystyczne, czy długopłetwe lub inne. Dla odmian tych ryb tworzone są nazwy handlowe i tak np.:
Colisa sota – prętnik trójbarwny nosi nazwę handlową prętnik miodowy i występuje w dwóch odmianach:
– barwa podstawowa, czyli taka jaka występuje w naturze, oraz
– odmiana żółta, w której u samca i samicy dominującą barwą jest żółta z lekkim nalotem barwy czerwonej – intensywniejszej u samca.
Colisa lalia – prętnik karłowaty występuje w czterech odmianach:
barwa podstawowa, czyli taka jaka występuje w naturze
prętnik czerwony
prętnik neonowy
prętnik tęczowy
Colisa labiosa – prętnik wargacz występuje w dwóch odmianach:
barwa podstawowa, czyli taka jaka występuje w naturze, oraz
prętnik morelowy
Colisa fasciata – prętnik pręgowany, jak do tej pory występuje tylko w barwie podstawowej.
W artykule pomylono prętnika tęczowego z morelowym, bo chociaż są zbliżone swym wyglądem w kolorystyce, to są to dwa różne gatunki.
Tadeusz SZWARC Myszków XI 99
Kupię, wszystkie numery „Akwarium” wydawane przez Polski Związek Miłośników Akwarium m.in. w roku 1966. Wydawca: Spóldzielnia Pracy „Ryto-chem”.
Sprzedam, niektóre numery „Akwarium” wydane przez PZA.
Tadeusz Domiszewski 35 – 222 Rzeszów ul. Broniewskiego 15/39.