Na zaproszenie Kolegów z Podbeskidzkiego Towarzystwa Akwarystyczno – Terrarystycznego pojechaliśmy w kilku kolegów do Bielska Białej, gdzie odbywał się kolejny już bo: XIX Międzynarodowy konkurs Gupika „Gupy’2002”. Organizowanie konkursów o międzynarodowej randze przyznawane jest przez Międzynarodową Federację Gupika (IKGH) tym organizacjom, które mają duże osiągnięcia w hodowli i organizowaniu imprez o międzynarodowej randze. Koledzy z Bielska Białej (PTAT) mają od już lat ugruntowaną renomę w Europie. Nie dziwi więc fakt, że i w tym roku zorganizowali międzynarodowy konkurs.
Konkursy pawich oczek dla laika mogą wydawać się dość monotematyczne , „monotonne”, gdyż w zbiornikach pływają bardzo podobne ryby. Dla znawcy, jednak jest to raj dla oka i serca. Fachowcy w tej dziedzinie mogą godzinami rozprawiać na temat zalet i wad danego zestawu czy standardu. By urozmaicić tego rodzaju konkursy, coraz częściej imprezy te połączone są z wystawami, czy poszerzone o inne konkursy.Tak się miało i tym razem. Wraz z konkursem gupików odbył się konkurs ryb z rodzajów: Xiphophorus i „Molly”.Przewodniczącym obu konkursów był obecny prezes PTAT kol. Janusz Oziomek. Na koniec trochę statystyki:
W konkursie pawich oczek udział wzięło 5 organizacji z 4 krajów. Zwycięzcą konkursu został kol. Bogusław Miciński z Krakowa. W poszczególnych standardach zwyciężyli: triangel – Bogusław Miciński z KPR – zwyciężył on także w „samicach” i parach ; dwumiecz – Teresa Piórek – PTAT; łopatka i rakietka – Schöne Dieter z GGD – Niemcy; Puchar Podbeskidzia zdobył kolega Ireneusz Giemza z PTAT.
W konkursie XIPHOPHORUS – MOLLY zwycięzcami zostali: Xiphophorus Helleri – Schramm Günther z GGD – Niemcy; Xiphophorus Maculatus – Trauzettel Mathias z GGD ; Xiphophorus Variatus – Bogusłąw Miciński – KPR ; Poecilia Sphenops – Stieranka Marian z SZCH ; oraz w Poecilia Velifera – Janusz Oziomek z KPR.
Na konkursach gupików byłem już wiele razy i zdążyłem przyzwyczaić się do ich wyglądu, wiedziałem mniej więcej co zobaczę tym razem szczególnie zaciekawiła mnie druga część konkursu – ryby z rodzaju Xiphophorus i „molly”. W kilkudziesięciu zbiornikach pływały przepiękne ryby, jakże różne od popularnych mieczyków czy molinezji. Warto może w przyszłości wybrać się na tego rodzaju konkursy , chociażby po to by zaspokoić swą ciekawość.