Cheirodon axelrodi, którego hodowla od lat mnie pasjonuje, nie jest rybą powszechnie rozmnażaną w Polsce. Rozmnażanie tego gatunku stwarza liczne problemy i dla wielu akwarystów stanowi nadal nieosiągalne marzenie. Dlatego też pragnę podzielić się osobistymi obserwacjami nad hodowlą i rozmnażaniem tej ryby i w ten sposób pomóc im w próbach jej rozmnażania. Na temat neonka Innesa powiedziano już bardzo wiele w roku 1973 w Chorzowie. Zainteresowanych odsyłam do „Akwarium” 3(18):73. Neon czerwony różni się od neonka Innesa wyraźnie swym zachowaniem, a zwłaszcza swą wybitną płochliwością. Jednakże główną cechą różniącą neona czerwonego od neonka Innesa są wymagania odnośnie właściwej wody. Podstawowy błąd większości hodowców polega na niewłaściwym doborze wody. Neon czerwony wymaga, nawet w basenie ogólnym, wody miękkiej, a nawet bardzo miękkiej, o twardości 3-5°n i kwaśnym odczynie (pH 5,6- 6,0), z domieszką garbników. Temperatura wody mioże wahać się w granicach od 21 do 25°C. Niektórzy hodowcy uważają, że odczyn wody nie ma istotnego znaczenia. Osobiście sądzę jednak, że ma on ogromny wpływ na zdrowotność tych ryb. W wodzie o nieodpowiednim odczynie i bez garbników pojawia się zmętnienie płetw, które z reguły kończy się śmiercią chorych ryb. Leczenie za pomocą normalnych środków, takich jak trypaflawina, Cilex, błękit metylowy lub krople „Ichtio” nie daje rezultatów. Całkowite wyleczenie osiągnąć można wyłącznie przez szybkie przywrócenie wodzie właściwego dla nich odczynu. Uzyskujemy to przez dodanie do wody wywaru z kory dębu lub wierzby, albo szyszek olchy. Można stosować także kwas fosforowy lub solny, ale bardzo ostrożnie (wkraplać zakraplaczem do oczu). Kwas bowiem może spowodować dotkliwe poparzenie ryb. Zakwaszoną nim wodę należy silnie przewietrzać przez 48 godzin. W tym czasie ulega rozpadowi prawie 40-50% kwasu fosforowego; kwas solny nie rozpada się tak łatwo. Dysponując niewielką liczbą tarlaków nie warto więc ryzykować stosowania kwasów. Neony czerwone wymagają także bardziej urozmaiconego pokarmu niż neony Inesa. Podawać im należy oczliki, larwy komarów, posiekane i wypłukane rureczniki, doniczkowce, a także gotowane żółtko jaj. Chętnie zjadany jest także pokarm suchy, zwłaszcza tetramin. Czerwone neony uzyskują dojrzałość płciową, w dobrych warunkach hodowlanych, w 6-8 miesiącu życia, wtedy też możliwe staje się rozróżnienie płci. Samiczki są zazwyczaj większe i mają zaokrąglone brzuszki, samce są mniejsze i bardziej wysmukłe. Przy doborze tarlaków należy pamiętać o następujących faktach: 1) samce dojrzewają płciowo później niż samice; 2) ryby wycierają się ze sobą tylko wtedy jeżeli odpowiadają sobie nawzajem.
Neon czerwony – Cheirodon axelrodi Rys. Ch. H. Visser
Przy doborze tarlaków postępuję zawsze następująco. Najpierw bacznie obserwuję zachowania się rybek w basenie ogólnym. Do tarła typuję zawsze tylko tę parę, która wykazuje wzajemne zainteresowanie sobą i chęć do tarła. W tak dobranej parze przestrzegam zawsze zasady, aby samiec był 2-3 miesiące starszy od samicy. Samca odławiam siatką i przenoszę do przygotowanego uprzednio basenu lęgowego, w którym przebywa samotnie przez 5-6 godzin. Chodzi mi o to aby zdążył się oswoić z nowym otoczeniem i „poczuć się w nim panem”. Przenoszę go zwykle wieczorem i dopiero po zgaszeniu świateł przenoszę do basenu samiczkę. Daje to dobre rezultaty, gdyż w ciemności samica nie jest zbyt agresywna, co często występuje u neona czerwonego. Przenosząc tarlaki jednocześnie do basenu lęgowego, przekonałem się, że zbyt agresywne samice uszkadzały samcom płetwy i w ten sposób eliminowały je z tarła.
Przygotowanie akwarium lęgowego wymaga specjalnych, starannych zabiegów. Zbiornik należy wpierw dobrze wymyć solą kuchenną lub octem, a jeżeli jest mocno zanieczyszczony – kwasem fosforowym. Następnie należy go starannie i kilkakrotnie wypłukać wodą, a na koniec wyparzyć. Wodę przygotowuję na 10-12 dni przed planowanym tarłem. Musi to być woda bardzo miękka, o twardości 1,0-1 5°n, którą zakwaszam odpowiednio garbnikami, takimi jak „Torumin”, humian, kora dębu lub wierzby albo szyszki olchy. Najlepsze wyniki uzyskiwałem wtedy, gdy na 8 litrów wody dawałem łyżkę stołową wywaru z kory dębu i łyżkę wywaru z kory wierzby. Jeżeli chcemy do zakwaszenia wody użyć szyszek olchy, to postępujemy następująco. Szyszki zbieramy zimą, kiedy nie zawierają już nasion. W domu po wyschnięciu, wystukujemy z nich ewentualne pozostałości nasion. Po dokładnym, kilkakrotnym wypłukaniu szyszek, wkładamy je do wody przeznaczonej do basenu lęgowego w proporcji 6 szyszek na 8 litrów wody i pozostawiamy je w niej przez 2-3 dni. Sygnałem dla ich usunięcia jest powstanie w środku zbiornika ciemnej smugi. Woda po usunięciu szyszek winna mieć barwę słomkową lub bursztynową. Wodę tę zlewamy do naczynia poprzez watę, a zbiornik lęgowy (jeżeli w nim odbywało się moczenie szyszek) myjemy i ponownie wyparzamy i dopiero wtedy napełniamy przygotowaną wodą.
Ponieważ tarlaki po zakończonym tarle zjadają łapczywie ikrę, istotną i ważną sprawą jest zabezpieczenie jej przed ich żarłocznością. Czynimy to stosując ruszta szklane, kamyki o odpowiedniej granulacji itp., ale najlepiej chronią ikrę ogólnie stosowane siatki akumulatorowe. Siatka taka musi być dokładnie dopasowana do rozmiarów zbiornika i umocowana na wysokości 1 cm nad dnem. W zbiorniku lęgowym lustro wody nie powinno być wyżej niż 12-15 cm nad siatką. Do tak przygotowanego zbiornika lęgowego wkładamy kawałek rośliny pływającej i małą zwartke z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym. Rośliny te uprzednio starannie płuczemy i odkażamy za pomocą cilexu lub trypaflawiny. Po przeniesieniu tarlaków do basenu lęgowego podnosimy w nim stopniowo temperaturę wody do 27-28°C. Sprawy temperatury stanowią drugi najczęściej spotykany błąd hodowców. Ponieważ tarlaki przebywały w basenie ogólnym w wodzie o temperaturze 21-25°C, tę samą temperaturę winna mieć woda w oasenie lęgowym. Podnosimy ją następnie stopniowo i bardzo powoli przez 10-12 godzin. Zbyt szybkie podwyższenie temperatury wody w basenie lęgowym, a także przeniesienie tarlaków z basenu ogólnego do akwarium lęgowego o temperaturze wody optymalnej dla tarła jest szkodliwe.
W wodze o temperaturze 28°C narybek lęgnie się po około 24 godzinach, przy niższej temperaturze wody po 36, a nawet 40 godzinach. Po odłowieniu tarlaków, basen lęgowy z ikrą zaciemniamy na okres 5 dni i odsłaniamy po tym okresie stopniowo od góry. Czynimy to bardzo ostrożnie, gdyż narybek jest niezwykle płochliwy. Gwałtowne oświetlenie zbiornika płoszy maleńkie rybki, które rozbijają się o jego ściany. Po odsłonięciu akwarium od góry, gdy jest już całe równomiernie oświetlone, wprowadzamy do niego pokarm w postaci tzw. pyłu. Winien on być rozprowadzony równomiernie po całym akwarium, co uzyskujemy przez zastosowanie delikatnego przewietrzania. Stosując rozpylacz, powodujący nieznaczne krążenie wody, podawać możemy także pokarm suchy, odpowiednio rozdrobniony.