Mastacembelus erythrotaenia Bleeker, 1850
|
|
Opis pochodzi ze strony: www. akwadrago.plMastacembelus erythrotaeniaSystematyka :Rząd Nazwa :Mastacembelus erythrotaenia Bleeker, 1850 Synonim:Macrognathus erythrotaenia (Bleeker, 1850)
Występowanie :Azja – Indonezja, Kambodża, Laos, Tajlandia, Wietnam, Malezja. Wielkość :Do 100 cm, oczywiście w akwariach o pojemności 25 l nieco mniejsze. Dymorfizm płciowy :Dojrzałe samice są pełniejsze w partii brzusznej. Woda :Różne są opinie w tym temacie, najczęściej powielana twierdzi że są bardzo wrażliwe dlatego woda musi być dobrej jakości i ciężko je utrzymać. Należy regularnie podmieniać bez względu na stężenie azotu około 30 % tygodniowo, widocznie lepiej się wtedy czują. Ale chyba najbardziej wrażliwe są na sugerowane litraże i odczyn. Akwen :W tym dziale panuje dziki zachód spotykają się tu najlepsi rewolwerowcy jak Buffalo Bill, Wyatt Earp, Billy Kid, Pat Garrett, czy Dziki Bill Hickok którzy potrafią trzymać te ryby w akwariach od 25 do 112 l. Są też tacy którzy proponują dosyć obszerny 400 l zbiornik. Aż przykro się czyta i słyszy że tyle jednokomórkowców ma akwaria i że męczenie tych ryb sprawia im taką frajdę. Ale do rzeczy nie jest to ryba dla każdego, głównie przez osiągane rozmiary, co za tym idzie potrzebuje akwarium przez duże A, a nie spłuczki od kibla. Po najmniejszej linii oporu baniak dla tej ryby powinien mieć minimum długość i szerokość 300×150 cm wysokość nie ma większego znaczenia. Oczywiście dla kliku sztuk powinno być dłuższe i szersze. Na dno należy wysypać drobny piasek, w którym podobno się zakopuje, ja u swoich nigdy tego nie zaobserwowałem ale nie można tego wykluczyć. Żadnych grysów, te ryby fakirami nie są, i pokutnikami pewnie też żeby leżeć na takich kantach odnosić obrażenia. Z dekoracji dużo tak zwanych korzeni, kawałków drewna w których znajdują się naturalne zakamarki, gdzie znajdą masę kryjówek mieszkalnych. Rośliny ukorzeniające się są całkowicie zbędne, zajmowały by tylko niepotrzebnie miejsce, natomiast jakieś epifity na korzenie mogą być. Oświetlenie bardzo słabe, można nawet zamontować kilkanaście diod co w zupełności tym rybom wystarczy. Baniak trzeba bobrze przykryć bo są dobrymi skoczkami, większe mogą wyjść więc przykrycie najlepiej dodatkowo obciążyć. Wszelkie wloty do filtra trzeba zabezpieczyć, zwłaszcza młode osobniki nie mając kryjówek mogą próbować się tam wcisnąć. Zachowanie :Wszędzie gdzie można znaleźć wzmianki na temat tego gatunku które według zgodnej opinii są agresywne zwłaszcza wobec siebie, ja miałem je z mniejszymi kuzynami Mastacembelus favus, i nie zauważyłem żadnych zwad ani utarczek. Wszystkie osobniki było ich 7 upatrzyły sobie jeden korzeń w którym był dosyć duży otwór na zewnątrz. Siedziały tam wszystkie razem obok siebie wystawiając jedynie nosy, fajnie to wyglądało jak siedmiogłowy smok. To wierutna bzdura ale, jednak patrząc po sugerowanych litrażach oraz w czym są przetrzymywane, to czemu tu się dziwić że wykazują agresję. To zupełnie naturalne że stają się agresywne w pojemnikach gdzie nawet dla 1/3 ryby nie ma miejsca, czyli dla jednego kawałka z trzech gdyby podzielić tego węgorza. Są to ryby o aktywności wieczorowej i nocnej, chociaż w akwariach niezbyt jasno oświetlonych można je często widywać także w ciągu dnia. Najczęściej przesiadują we wszelkich możliwych kryjówkach, można je trzymać pojedynczo lub po kilka sztuk. Są drapieżnikami dlatego na małe rybki będą polować, nie należy ich zestawiać z rybami na tyle małymi żeby stały się dla nich pokarmem, większe gatunki są całkowicie ignorowane. Dieta :Mięsna ryby te jako drapieżniki płatkami się nie najedzą nawet ich nie tykają. Więc młode osobniki karmimy wszelkimi mrożonkami dla ryb jak gammarus, ochotka, artemia, krewetka, kryl, siekane dżdżownice, drobno krojone filety ryb. Natomiast większe małymi żywymi jak i mrożonymi rybami oraz filetami, krewetkami, krylem. Dżdżownicami jednak nie wolno karmić dojrzałymi płciowo rosówkami dość często, chociaż nimi najszybciej by się najadły. Z nieznanych mi przyczyn ryby często karmione rosówkami padają, dlatego powinny to być średniej wielkości robaki. Ja dodatkowo swoim mielę filety rybie wraz z wszelkimi mrożonkami dla ryb które są już za drobne, cyklop wodzień, czarna larwa komara, dafnia, ochotka, artemia wątroba drobiowa. Mięso ryb po wymieszaniu z tym wszystkim stanowi spoiwo, potem tylko to rozklepać i do zamrażarki. Seks :Największym problemem przy rozmnażaniu tych ryb jest ich wielkość. Żeby dojrzały płciowo to powinny przekroczyć chociaż te 50 cm, jednak do tego potrzeba odpowiednio dużego zbiornika. Na dodatek należy mieć kilka sztuk, żeby zaistniała gwarancja co do tego że trafią się osobniki obojga płci. Jeżeli ktoś dysponuje odpowiednim lokum i chciałby doprowadzić je do tarła to myślę że symulacja pór roku powinna przynieść efekty. Przeprowadzenie tej operacji opisywałem wielokrotnie u innych ryb więc nie będę powtarzał. Podobno ikra składana jest na roślinach. Wymagania :Przestrzeń, przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń, oraz kryjówki mieszkalne. |
|