Osteoglossum bicirrhosum (Cuvier, 1829)
|
|
Opis pochodzi ze strony: www. akwadrago.plOsteoglossum bicirrhosumSystematyka :Rząd Nazwa :Osteoglossum bicirrhosum (Cuvier, 1829) Synonim:Ischnosoma bicirrhosum Cuvier, 1829 Występowanie :Ameryka Południowa – Wielkość :Do 90 cm, jednak w zwykłych akwariach znacznie mniejsza, ze względu na karłowatość. Dymorfizm płciowy :Trudny do zdiagnozowania, najłatwiej rozróżnić gdy ryby są dorosłe. Psy mają dłuższą płetwę odbytową, większy łeb, oraz węższe ciało. Suki nieco większe i szersze, pełniejsze w partii brzusznej. Woda :Jedynie temperatura powinna być wyższa. Akwarium :No i tutaj zaczynają się największe problemy. W opisach sugerowane akwaria wynoszą przeważnie, od 250 do 400 l, co najciekawsze pisze że powinny być ‘’przestronne.’’ Ludzie którzy wypisują takie bzdety, pozamieniali się chyba z kutasami na łby. Według nieżyjącego już miłośnika tych ryb Andrzeja Ogrodnika akwarium powinno mieć wymiary 15 metrów długości, 60 cm szerokości i 50 cm wysokości. Moim zdaniem 12 metrów długości 4 metry szerokości i 1 metr wysokości to absolutne minimum. Dlatego, generalnie nie nadaje się ta ryba do trzymania w zwykłych szklankach, zwanych akwariami. Najważniejsza jest jak największa wolna przestrzeń do pływania, jako wystrój najlepiej spore grube konary, mogą nawet wychodzić poza wodę. Oświetlenie powinno być generalnie nie za silne, najlepiej punktowe. Akwen koniecznie trzeba przykryć, najlepiej miękką siatką o drobnych oczkach dosyć luźno zawieszoną, która będzie amortyzowała potencjalne skoki. Zachowanie :Jest to ryba która dosyć aktywnie pływa, dlatego umieszczanie tak dużej i aktywnej ryby w 400 l to po prostu obóz zagłady. W tak cholernie małych zbiornikach, nie wskazane jest też łączenie tego gatunku ze sobą. Na 98% silniejsza ryba zabije słabszą jest to czynnik zupełnie naturalny, po prostu jest to pozbycie się konkurencji. Nie ma się co sugerować wielkością ryb, walka o życie może wystąpić nawet u narybku który nie stracił jeszcze woreczka żółtkowego. O przestrzeni życiowej pisałem w temacie wilka Hoplias malabaricus. Chociaż, czasami zdarzają się przypadki że dwie ryby dogadują się ze sobą. Jednak, decydując się na taki krok, należy pamiętać o tym że trzeba mieć awaryjny zbiornik w razie W. Chociaż bardzo często poraniona ryba jest w takim stanie, że jedyne co można zrobić to szykować się na pogrzeb. Co innego w akwariach o normalnych wymiarach, tam bez problemu można trzymać więcej sztuk. Jako towarzystwo nadają się wszelkie duże ryby. Arowany są bardzo ciekawskimi rybami, zawsze obserwują to co się dzieje za akwarium. Bardzo ciekawe są ich wyrostki na żuchwie, służą do orientacji i określania położenia potencjalnych ofiar pod wodą. Ponadto ryba ta oddycha powietrzem atmosferycznym, gromadzi go w specjalnie do tego przystosowanej komorze pęcherza pławnego. Dieta :Mięsna, składająca się głównie z ryb żywych, mrożonych i filetów. Żywe ryby najlepsze są takie które pływają w środkowych i powierzchniowych partiach wody. Jako bardzo ważny dodatek powinny dostawać owady, czyli muchy, pająki, ćmy, świerszcze, szarańczaki zwane potocznie konikami polnymi, oraz pasikoniki, to te duże zielone, ale te stworzenia najlepiej podawać martwe. Andrzej Ogrodnik nie poleca karmienia żywymi mączniakami i karaczanami madagaskarskimi, podobno mogą spowodować uszkodzenia narządów wewnętrznych. Dżdżownice, jednak nie wolno karmić dojrzałymi płciowo rosówkami dość często, chociaż nimi najszybciej by się najadły. Z nieznanych mi przyczyn ryby często karmione rosówkami padają, dlatego powinny to być średniej wielkości robaki. Jako że larwy owadów są dobrym pokarmem ale nie nadają się zbytnio dla dużych ryb. Ja mielę filety rybie i dodaje do niej zamrożone zmielone wszelkie larwy owadów ochotkę, wodzienia , gammarusa, tubifeks, artemię , dafnie i tak dalej. Za każdym razem jest inny skład dodawany do mięsa ryb które pełni rolę spoiwa i zajmuje około 30 % karmy. Młode ryby do 40 cm długości należy karmić co dzień lub co drugi dzień. Powyżej tej wielkości karmimy intuicyjnie, czyli jak widać zwiększoną aktywność to należy podawać pokarm. Bardzo ważna rzecz, karmę poza oczywiście żywymi rybami, należy podawać na powierzchni, lub ponad nią, a nie tak żeby ryba musiała nurkować za opadającym żarciem i wypatrywać za nim. Nie karmimy zbyt często złotymi rybkami potocznie zwanymi welonami i karasiami ozdobnymi do oczka, ponieważ ich mięso zawiera tiaminaze która rozkłada witaminę B1. Oczywiście jeżeli welona podamy raz na jakiś czas to nic się złego nie stanie, jeżeli jednak to będzie pokarm podawany często gęsto, to ryby zrobią fajt i po sprawie. Seks :Możliwy tylko w dużym akwenie. Wymagania : |
|