Amphilophus chancho Stauffer, McCrary & Black 2008
Rząd >> Rodzina: Występowanie: Wielkość: Synonimy: Cechy charakterystyczne: W 1997 roku próbując skomercjalizować połowy na jeziorze Apoyo, wydano licencję na uprawę Tilapii. Działo się tak pomimo protestów ekologów i innych, którzy wskazywali na niebezpieczeństwa. Jezioro Apoyo zostało ogłoszone chronionym rezerwatem przyrody 6 lat wcześniej. Tilapie wychowywano w pływających klatkach, a konsekwencje są oczywiste. Ryby uciekły ze swoich klatek i spowodowały rozległe szkody na faunie jeziora. Farmy rybne już zniknęły, ale z drugiej strony konsekwencje ekologiczne są widoczne do dziś. Jedną z tych konsekwencji jest rozprzestrzenianie się choroby oczu. Zakażone zwierzęta mają mętne oczy podobne do zaćmy, co ostatecznie prowadzi do ślepoty. Amphilophus chancho polują na te ryby wyjadając im oczy. W rezultacie w jeziorze Apoyo obecnie pływają liczne ryby z jednym, a czasem z dwoma brakującymi oczami. Amphilophus chancho jedyny winny takiego zachowania i czy sam siebie nie zaraża, tego nie wiadomo. Amphilophus chancho jest dużą pielęgnicą z wysokim ciałem i często ma guzek na czole. To sprawia, że szeroka głowa wydaje się jeszcze większa. Siedem poprzecznych pasm, z akcentem na czwartym i uderzającą plamą u nasady ogona nad szaro-zielonym tłem. Poza sezonem lęgowym poprzeczne prążki zanikają w środkowo-bocznych plamkach, które po połączeniu mogą tworzyć podłużny pasek na tylnej połowie ciała. Czasami daje to wygląd jodełki. Dolna część pokryw skrzelowych i gardła jest cytrynowożółta. Pod pyskiem między pokrywami skrzelowymi, biała. Płetwy piersiowe przezroczyste. Grzbiet, ogon i płetwa odbytowa szare z opalizującymi odcieniami błękitu (w zależności od światła). Płetwy brzuszne żółte. W jeziorze Apoyo występuje kilka gatunków tych pielęgnic. Cechy takie jak kolor i oznakowanie zależą od nastroju, czynników środowiskowych i wieku i można je stosować zamiennie. Ponadto ryby już wykazują wiele podobieństw, ze względu na bliskie związki, a także międzygatunkowych pokrewieństw. Oto kilka kluczy, za pomocą których można odróżnić Amphilophus chancho od innych pielęgnic z jeziora Apoyo: A. chancho ma bardziej krępy korpus niż A. zaliosus , zamiast tego żółto-zielony kolor czerwiu czarny u A. astorquii , relatywnie mniejsza odległość między pyskiem a płetwą grzbietową (w stosunku do długości) niż u A. flaveolus, poza sezonem lęgowym więcej grzbietowych plamek bocznych niż u A. globosus i zamiast tego ogon w kształcie łopatki. okrągłe w A. supercilius . A. chancho występuje endemicznie w jeziorze kraterowym Apoyo. Jest to największe i najstarsze (± 20 000 lat) jezioro kraterowe w Nikaragui i zawiera (jak dotąd) największą liczbę (6) gatunków pielęgnic. Amphilophus zaliosus , A.astorquii , A.chancho , A.globosus , A.supercilius i A. flaveolens. Woda w jeziorze Apoyo jest czysta i ciepła, nigdy nie spada poniżej 27 ° C. Fauna ryb jest stosunkowo uboga. Oprócz pielęgnic zawiera Parachromis managuensis , Atherinella sardina , żyworodne Poecilia sphenops oraz Oreochromis niloticus i Gobiomorus dormitor. Oprócz niektórych gatunków trawopodobnych (Typa i Scirpus ) występujących w podmokłych częściach, jezioro prawie nie zawiera większej roślinności. Jednak na głębokości około 3 metrów znajdujemy Chara spp. Są to algi wieńcowe, od których bezpośrednio lub pośrednio zależy wiele organizmów w jeziorze Apoyo. Woda ma niską zawartość azotu, ale jest bogata w minerały. Stężenie substancji rozpuszczonych jest 20 razy wyższe niż w jeziorze Nikaragua. Samo stężenie soli = Na + 640 mg / l. A. chancho występuje tu w niewielkich ilościach i w przeciwieństwie do A. flaveolus, który zasiedla głównie płytsze obszary brzegu, A. cancho woli przebywać w nieco głębszych wodach. A. chancho schodzi do głębokości około 25 metrów. Status zagrożenia nie został jeszcze zbadany przez IUCN, ale nie będzie się zbytnio różnił od A. zaliosus, któremu nadano status krytycznie zagrożony. Dlatego też zdecydowanie zaleca się umieszczenie wszystkich pielegnic z jeziora Apoyo na czerwonej liście w celu egzekwowania lepszych przepisów dotyczących ochrony środowiska. Niewiele jest jeszcze bardziej wyszukanych doświadczeń, ale wystarczy, by sądzić, że Amphilophus chancho nie stał się odpowiednikiem afrykańskiego Dimidiochromis compressiceps , który miał żyć wyłącznie na rybich oczach. Fakt, że A. Chancho sporadycznie atakuje zaćmę, podkreśla raczej ogólną niż specjalistyczną dietę. Dla A. Chancho oczy są okazjonalnym pożywieniem, które zdarza mu się trafiać, więc raczej mówi coś o oportunistycznym sposobie, w jaki A. chancho walczy o jedzenie. Amphilophus chancho jest zatem prawdziwym wszystkożercą, który zbierze wszystko, co mieści się w jego ustach. Naprawdę „świnia” w tym sensie. Warunki hodowlane: Rozmnażanie: |
|||||