III Międzynarodowe Sympozjum Akwarystyczne Chorzów, 1974
W ramach imprez towarzyszących II Międzynarodowej Wystawie Akwarystycznej, w dniach 28 i 29 IX 1974 odbyło się III Międzynarodowe Sympozjum Akwarystyczne. Impreza ta odbyła się na terenie Ośrodka ZHP w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. W czasie dwóch dni sympozjum wygłoszone zostały następujące referaty i doniesienia:
dr J. M. Rembiszewski (Polska) – Wyprawa na Antarktydę,
W. P. Dackiewicz (ZSRR) – Historia, stan i perspektywy rozwoju akwarystyki w ZSRR.
T. Wierszynina (ZSRR) – Wychowawcza rola akwarystyki w pracy z młodzieżą,
H. Pinter (Szwecja) – Prawidłowe karmienie ryb podstawą sukcesów hodowlanych,
J. Vente (Holandia) – Akwaria holenderskie – symfonia roślin wodnych,
H. J. Richter (NRD) – Zachowanie się ryb z czterech kontynentów w czasie składania ikry,
A. Brühlmeyer (NRD) – Ryby z wielkich jezior afrykańskich,
prof. dr B. Conde (Francja) – Ryby koralowe w akwarium w Nancy,
dr A. Radda (Austria) – III wyprawa ichtiologiczna do Kamerunu.
W niniejszym sprawozdaniu pragnę przedstawić czytelnikom informację o treści poszczególnych referatów, natomiast dokładne omówienie najciekawszych wystąpień przedstawimy w najbliższych numerach pisma „Akwarium”. Zamieszczenie całych referatów jest niemożliwe, ponieważ większość z nich było uzupełnianych barwnymi przeźroczami, a niektóre były wyłącznie komentarzem do przedstawionych fotografii. Niestety, autorzy wygłoszonych na sympozjum referatów nie mogli udostępnić nam swoich przeźroczy, stąd omówienie będzie dotyczyło właściwie tylko przedstawionego tekstu. Pan dr J. M. Rembiszewski, jedyny polski prelegent, przedstawił w swym referacie stan badań Antarktydy oraz omówił faunę mórz okalających ten kontynent, uwzględniając udział Polaków w jej badaniach. Szczególne zainteresowanie wzbudziła informacja o występowaniu w wodach antarktycznych dużych ilości ryb z rodziny Nototenioidei, charakteryzyjących się brakiem we krwi czerwonego barwnika (hemoglobiny) i brakiem czerwonych krwinek, skutkiem czego ciało ich jest zupełnie przeźroczyste, o odcieniu lekko kremowym. Ponieważ są to ryby znacznych rozmiarów o długości ciała 60 do 70 cm, przeto w niektórych krajach (np. ZSRR) wykorzystuje się je do celów komsumpcyjnych, z nich też pochodzi tzw. biały kawior. Inne badania ichtiologiczne dotyczyły przemiany enzymów proteolitycznych występujących w żołądkach ryb antarktycznych, żyjących w temperaturze poniżej zera, w których stwierdzono, że enzymy w tej niskiej temperaturze działają prawidłowo, a ryby nie zamarzają. W morzach okalających Antarktydę stwierdzono obecność olbrzymich ilości planktonu, który jest podstawą
Grupa gości zagranicznych – uczestników III Międzynarodowego Sympozjum Akwarystyeznego przed budynkiem Ośrodka Harcerskiego w Chorzowie. Od lewej: pani L. Bijnens, pp H. A. Pederzani, H. Wowereit, W. Armbrust, A. Bijnens. J. Vente, pani T. Wierszynina, pp J. C. J. Thiefaine, W. Kryniewski, H. Van Ljer. Foto: W. Dackiewicz.
wyżywienia wielu gatunków ryb (jego produkcję ocenia się na 10 mld ton na rok). Te skorupiaki planktonowe próbuje się już w wielu krajach stosować jako dodatek do pokarmu (np. sera). W dalszej części referatu prelegent omówił cel i wyniki niektórych badań antarktycznych. Pan W. Dackiewicz z Moskwy, przedstawiciel sekcji akwarystycznej Centralnego Wszechzwiązkowego Stowarzyszenia Ochrony Przyrody, przedstawił referat w którym zarysował dzieje akwarystyki w Rosji i Związku Radzieckim. Ciekawym dla nas faktem jest to, że już w 1856 roku otwarto w Moskwie pierwszy sklep zoologiczny, a pierwsze egzotyczne welony dotarły do Rosji jako dar dla ojca cara Piotra I o 200 lat wcześniej. W 1885 roku wydana została 700 stronicowa i bogato ilustrowana książka M. F. Zołotnickiego p.t. „Akwarium miłośnika”. W wydanej w 1892 roku książce W. P. Millera p.t. „Akwarium” znalazły się m. innymi rozdziały o hodowli ryb morskich i roślin słodkowodnych. Pierwsze koło akwarystów zorganizowane zastało przez M. F. Zołotnickiego w 1899 roku. Obecnie w ZSRR akwaryści zrzeszeni są w klubach i świetlicach, a przy pałacach pionierów znajduje się wiele sekcji akwarystycznyeh. Aktualnie hoduje się w ZSRR około 150 gatunków ryb i ponad 100 gatunków roślin wodnych z różnych części świata. Ryby i akcesoria akwarystyczne sprzedawane są w sklepach zoologicznych i na tzw. ptasich targach. Do niewątpliwych sukcesów akwarystów radzieckich ostatnich lat należy wyhodowanie brzanki odeskiej, jej formy weloniastej i wielu mieszańców długopłetwych równych gatunków brzanek. W ostatnich latach z powodzeniem rozmnożono w ZSRR m. innymi paletkę brązową (Symp. aequifasciata axelrodii), Hernigrammus rhodostomus i piskorki (Acanthoptalmus myersi) – pierwsze światowe rozmnożenie (przy pomocy hormonów). Pani T. Wierszynina w swoim referacie przedstawiła znaczenie akwarystyki jako formy pracy wychowawczej z młodzieżą na terenie klubów pionierskich, pałaców młodzieży itp. Podkreśliła ona, że ta forma pracy jest należycie doceniana i cieszy się dużym zainteresowaniem w ZSRR. Wiele zespołów młodzieżowych ma duże osiągnięcia hodowlane (rozmnożenia piskorków dokonał kilkunastoletni chłopiec). Pan H. Pinter w swoim referacie pokazał wiele barwnych przeźroczy i omówił niektóre ciekawsze problemy dotyczące karmienia i hodowli przedstawionych ryb. Rybom żyworodnym należy zapewnić wiele pokarmu roślinnego, natomiast przy krzyżówkach platek zawsze należy brać mniejsze samce od samic. W czasie rozmnażania wielu gatunków kąsaczowatych wskazane jest stosowanie większych akwariów, ponieważ dostające się do wody oprócz ikry i plemników hormony mogą uniemożliwić zapłodnienie. Przedstawił także na przeźroczach osobniki z pierwszego udanego w Szwecji tarła tzw. brzanki rekiniej (na dnie akwarium o pojemności 300 l. umieszczono mech płonnik). Prelegent wyraził nadzieję, że obecne niepowodzenia w rozmnażaniu wielu gatunków ryb (np. Bocji) zostaną w najbliższym czasie pokonane i apelował o wznowienie wysiłków w kierunku rozmnożenia wszystkich gatunków ryb. Pan J. Vente w swym obszernym i bogato ilustrowanym przeźroczami referacie przedstawił akwarystykę holenderską. Założenia akwarystów holenderskich wynikały z chęci posiadania ogródka (nie każdego na to stać!) i fascynacji starym malarstwem holenderskim. Ze skrzyżowania tych zainteresowań wynika specyficzność holenderskiej akwarystyki polegająca na tym, że akwaria są barwnymi ogrodami, w których ryby są właściwie dodatkiem. Sposobem rozmieszczenia roślin w akwarium rządzą pewne zasady, np. rośliny sadzi się w grupach jednogatunkowych, sąsiednie grupy muszą się różnie kształtem liści, barwą lub odcieniem zieleni. Akwaria z tak dużą liczbą roślin (często jeszcze wybitnie światłolubnych) wymagają silnego oświetlenia, np. pokazał akwarium o wymiarach 180 x 50 x 50 cm, które posiadało żarówki i świetlówki o łącznej mocy 320 W i 12-14 godzin dziennie włączone światło. Prelegent zwracał szczególną uwagę na konieczność zapewnienia ciągłej cyrkulacji wody w akwarium i jej cotygodniowej częściowej wymiany. Pan H. J. Richter z NRD omawiał zwyczaje ryb z różnych kontynentów w czasie składania ikry, ilustrując wszystkie swoje stwierdzenia i wnioski doskonałymi przeźroczami. Intensywność pokazanych barw i odcieni w okresie tarła jest olbrzymia. W trakcie wykładu pokazano zwyczaje ryb łaźcowatych, pielęgnic, kąsaczowatych i karpieńcowatych w czasie przygotowania do tarła i podczas samego tarła. Pan A. Brühlmeyer z NRD omówił warunki hodowli różnych gatunków i odmian ryb z jeziora Malawi i Tanganika. Zwrócił uwagę na różnorodność form wśród wielu gatunków z jeziora Malawi (np. Pseudotropheus zebra) gdzie wyróżnia się odmiany niebieskie, ciemnogranatowe, fioletowo-czarne i ksantoryczne. Uważa się, że ta olbrzymia zmienność i intensywność ubarwienia wśród gatunków z jeziora Malawi wynika między innymi z braku w tym jeziorze gatunków drapieżnych oraz dużej powierzchni jeziora. Wiele ryb (np. M6) jest jeszcze nieznanych nauce a niektórych nie potrafimy zakwalifikować nawet do rodzaju. Ogólne zalecenia do hodowli ryb z tego jeziora są następujące: 1) dużo osobników należących do różnych gatunków w jednym zbiorniku, 2) woda twarda o lekko zasadowym odczynie, dobrze filtrowana i przewietrzana, 3) obfite karmienie z dużą ilością pokarmu roślinnego. Ryby z jeziora Tanganika dorastają w akwariach mniejszych rozmiarów niż w naturze, odwrotnie jak z jeziora Malawi. Barwy ryb z tego jeziora są bardziej delikatne, niezbyt jaskrawe, stonowane, a kształt ich świadczy o wykorzystaniu różnych nisz ekologicznych w jeziorze np. przedstawiciele rodzaju Lamprologus składają ikrę w grotach, inne gatunki na skałach. Samce wycierają się z 4-5 samicami (jest to tzw. poligamia ekstremalna). U wielu ryb z tego jeziora samce są mniejsze od samic (np.Julidochromis marlieri), które dominują nad samcami odwrotnie jak to jest u prawie wszystkich pielęgnic. Samce wykonują też najcięższe „roboty”(!) np. wachlowanie ikry, wychów młodych itp. Ryby z jeziora Tanganika winny być hodowane w akwarium silnie obsadzonym roślinami, powinny być także obficie żywione, woda twarda, lekko zasadowa, dobrze przewietrzana i często częściowo wymieniana. Pan prof. dr B. Conde z Uniwersytetu w Nancy przedstawił w swym referacie ryby hodowane w ich akwarium i warunki w jakich są prowadzone. Znajduje się tam 70 zbiorników o pojemności od 200 – 700 litrów (najczęściej 200 – 500 litrów). Ryby koralowe pochodzą z Indopacyfiku i Morza Karaibskiego. Woda w zbiornikach jest preparowana z wody wodociągowej i odpowiednich mieszanek soli. Jest ona systematycznie odświeżana co jest nieodzownym warunkiem utrzymania ryb w odpowiedniej kondycji. Zbiorniki mają ściany poliestrowe, filtruje się je mechanicznie, filtry dezynfekowane są promieniami ultrafioletowymi, na skutek czego prawdopodobnie azotyny przechodzą w akwarium w azotany. Oczywiście wszystkie akwaria mają odpieniacze, lecz bez stosowania ozonu. Odczyn wody w granicach 7.5 – 8. Prelegent zwracał uwagę na to, że chyba niesłusznie przecenia się rolę twardości wody w akwarystyce morskiej. Woda jest silnie napowietrzana przez pompy cyrkulacyjne i rozpylone powietrze co wpływa korzystnie na zdrowie ryb. Od 1966 roku przez akwarium przeszło około 200 gatunków ryb, z których niektóre żyły parę dni, inne już siedem lat. Aktualnie znajdują się w akwarium przedstawiciele 150 gatunków ryb z rejonu Filipin, Mazambiku i Nowej Kaledonii np. Calloplesiops altivelis znany do niedawna w literaturze z jednego okazu. Gatunek ten jest wielką niewiadomą dla systematyków. Referat był bogato ilustrowany kolorowymi przeźroczami. Pan dr A. Radda z Wiednia, jeden z najznakomitszych europejskich badaczy ryb z rodziny szczupieńczykowatych, pokazał przeźrocza z III wyprawy ichtiologicznej do Kamerunu. Opisał on już z tego tematu szereg nowych podgatunków. Na przeźroczach widzieliśmy nie tylko proporczykowce ale także środowiska w jakich te ryby żyją (potoki, rzeczki, kałuże). Wszystko to na tle przepięknej, egzotycznej roślinności Kamerunu. Wśród proporczykowców szczególne zainteresowanie wywołały: Aphyosemion mirabile mirabile, Aphyosemion mirabile moense i Aphyosemion mirabile traudae. Ryby te wymagają następujących warunków: woda bardzo miękka – poniżej l°n twardości. pH – około 5.7, temperatura 25°C. przewodność wody 25 mikrosimensów. Wilgotność względna powietrza na tych terenach wynosi powyżej 80% (ważne dla. przechowywania ikry). W imprezie udział wzięło 320 osób, w tym 90 gości z zagranicy. Na Sympozjum przebywał między innymi nestor akwarystów europejskich Pan Edvin Brorsson z Malmö oraz projektant ciekawego zestawu do hodowli Loricarii Pan Walter Armbrust z Hamburga. Jednym z oficjalnych gości był H. A. Pederzani z Berlina, przedstawiciel Związku Akwarystów Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Na Sympozjum przebywał także Sekretarz Europejskiej Federacji Akwarystycznej H. Van Lier oraz Pan A. Bijnens z Belgii, Sekretarz Belgijskiego Związku Akwarystów. Gośćmi z Czechosłowacji byli G. Habel, M .Kudlaczek i Państwo Sirnad. Najliczniejszą grupą zagraniczną byli akwaryści z NRD, wśród których widzieliśmy: dr R. Becha, dr C. Gabriela, D. Kadena, H. Schillata, P. Stahta, I. Hertela, H. Bartha, U. Liitzela i S. Herzoga. W porównaniu z poprzednimi sympozjami duży był udział akwarystów polskich z wszystkich oddziałów krajowych PZA.