Planiloricaria cryptodon (Isbrücker, 1971)
|
|
Opis pochodzi ze strony: www. akwadrago.plPlaniloricaria cryptodonSystematyka :Rząd Nazwa :Planiloricaria cryptodon (Isbrücker, 1971) Synonim:Pseudohemiodon cryptodon Isbrücker, 1971 Występowanie :Ameryka Południowa – Wielkość :Do 20 cm. Dymorfizm płciowy :Trzeba zajrzeć pod ogon, rozróżnienie po brodawkach płciowych, u psów wąskie i dłuższe, u suk zaokrąglone. Woda :twardość do 10°dH Akwarium :Duża powierzchnia dna minimum 100×60 cm. Bardzo ważną rzeczą przy chowie tych ryb jest podłoże. Obowiązkowo musi to być drobny najlepiej rzeczny piach, ale taki ze sklepu o granulacji 1 mm też się nada, żadnych żwirów, a już tym bardziej żadnych grysów. Lubią się zakopać, a ponieważ te sumiki opancerzone są tylko od góry, brzuchy mają delikatne i miękkie. Dlatego jakikolwiek grys w tym przypadku całkowicie odpada. Żeby stosować grysy jako podłoże akwariowe, to trzeba mieć poważną wadę rozwojową – przesunięcie ośrodkowego układu nerwowego w miejsce odbytu.Przynajmniej część dna powinna zostać wyłożona liśćmi, najlepiej buk, dąb lub ketapang, pozostała jak największa część powinna zostać odsłonięta. Dodatkowo z dekoracji można użyć w miarę płaskich korzeni, lub korę pod którymi będą mogły znaleźć kryjówki. Rośliny ukorzenione są absolutnie zbędne, zabierały by tylko nie potrzebnie miejsce, poza tym nie lubią się przeciskać między krzakami, ewentualnie jakieś epifity na korzenie. Oświetlenie jest całkowicie zbędne jednak gdy w baniaku ma być zielenina to należy zamontować je punktowo tylko nad roślinami, najlepiej niezbyt mocne. Zachowanie :Schemat zachowań tych ryb jest bardzo prosty, w wyniku meandrów ewolucji przystosowały się do przebywania na dnie. Gdzie całymi godzinami potrafią leżeć zakopane w piasku w ogóle się nie poruszając. Przez to nie nadają się one dla każdego. Ryby te są dedykowane przede wszystkim dla, takich wariatów i miłośników, ciekawych w swych kształtach ryb jak ja, którym nie przeszkadza skryty i mało widoczny tryb życia. Są niezwykle spokojne, całkowicie ignorują inne ryby. Tak jak wspomniałem wyżej bardzo ważne jest piaszczyste podłoże w którym lubią się zakopywać więc zazwyczaj w dzień siedzą zakopane w piasku, lub chowają się w liściach i pod korzeniami. Panuje opinia jakoby ryby te były bardzo powolne, niezdarne i prawie wcale się nie poruszają. To wierutna bzdura, ożywiają się wieczorem i w nocy w tym czasie są dość aktywne, poruszają się chodząc po dnie. W poszukiwaniu pokarmu przesiewają piach, nie są to typowe zbrojni ki które będą przyssane do szyby czy innych elementów dekoracyjnych. Ich otwór gębowy jest troszkę inaczej skonstruowany. Mają dobry węch, bardzo szybko jak na tak niezdarne ryby lokalizują źródło pokarmu, dodatkowo do wykrywania szamy służą im rozgałęzione wąsy. Nie należy z nimi trzymać żadnych agresorów lub większych i szybszych ryb przydennych które będą im wyjadały pokarm. Dieta :Są to zbrojniki mięsożerne, jeżeli ktoś kupi tą rybę ze względu na potoczną nazwę ‘’glonojad,’’ po to żeby jadła glony, bardzo się zdziwi gdy za kilka dni ryba padnie, a padnie z głodu. Karmimy wszelkimi żywymi i mrożonymi pokarmami białkowymi, mięsnymi. Bardzo ważne jest aby pokarmy te nie były pływające w toni wody. Muszą opadać na dno i na nim leżeć, tylko takie są przyjmowane. Grubsze lub pływające mrożone np. wodzień zwany szklarką, kryl, gammarus, ochotka, należy podrobić nożem gdy kostka jest jeszcze zmrożona i wrzucić do wody. To samo tyczy się dżdżownic czy wazonkowców, należy je drobno posiekać, najlepiej najpierw włożyć je do zamrażarki na chwilę. Seks :NN Wymagania :Piach, piach, piach i po setne piach, drewno jako kryjówki, słabe oświetlenie.
|
|