HENRYK SKRZYŃSKI
RARYTAS W AKWARIACH! Na przestrzeni ostatnich kilku lat, w konsekwencji licznych podróży akwarystów do krajów egzotycznych trafiają do akwariów hodowców w Europie i Ameryce Północnej liczne nowe oraz rzadkie gatunki ryb. Wielu akwarystów odławiając je w naturalnych biotopach stara się przy pomocy prostych testów chemicznych poznać charakter ich środowiska. Znajomość cech fizyko-chemicznych wody ułatwia w znacznym stopniu prowadzenie prawidłowej hodowli określonych gatunków ryb. Spośród ryb z rodziny łaźcowatych (Andbantidae) znalazło się w naszych akwariach parę różnych gatunków bojowników, np. Betta imbelts, czy Betta pugnax. Dotychczas znaliśmy je tylko z literatury, a bardzo rzadko były hodowane. Dlatego też duże zainteresowanie wzbudził bojownik bezbronny – Betta imbelis, którego pierwsze okazy przywieziono dwa lata temu do naszego kraju. Ostatnio do akwariów hodowców europejskich trafił następny gatunek z rodziny łaźcowatych – Malpulutta hretseri, który proponuję nazwać wielkopłetwem (podobny!) karłowatym Kretsera. Został on odkryty przez Kretsera na Cejlonie (obecnie Sri Lanka), a opisany naukowo przez cejlońskiego ichtiologa Deraniyagala w roku 1937 I nazwany przez autora opisu na cześć odkrywcy. Pierwszy artykuł o tej pięknej rybie opublikował R. i O. E. Geisfer oraz H. Basler w roku 1966 w czasopiśmie „Das Aąuarien-Terrarien Zeitschrlft” (DATZ), a następnie R. Joncfass w amerykańskim miesięczniku „Tropica! Fish Hobbyst” (TFH). W roku 1970 Schaller sprowadził do Europy okazy Malpulutta kretseri z Cejlonu, a w następnym roku opisał je w DATZ E. Roloff. W marcu i kwietniu 1975 roku H. Llnke z grupą FiToBe z Berlina Zachodniego przebywał w Sri Lance, gdzie odłowił w rzece Kottawa kilka sztuk ryb z tego gatunku. Opisał Je następnie w roku 1975 w czasopiśmie „Das Aąuorium” oraz w roku 1976 w „Tetra Information”. W czasie IV Międzynarodowego Sympozjum Akwarystycznego w Wiśle w roku 1977 H. Linkę przedstawił zebranym na przeźroczach wielkopłetwa karłowatego Kretsera. Wielkopłetwy Kretsera przywiezione do Berlina Zachodniego zostały rozmnożone przez G. Posta (członek grupy FiToBe), następnie podarowane J. Vierke i H. i. Richterowi, którzy obserwowali i sfotografowali tarło tych ryb..Wyniki swych obserwacji opublikowali oni: J. Vierke w nr 12/77 „Aąuarien Magazin”, a H. J. Richter w nr 1/78 TFH. W niniejszym numerze naszego czasopisma na okładce przedstawiamy fotografie tarło Malpulutta hretser i wykonane przez H. Linkego, u którego miałem okazję ryby te oglądać (niestety w druku zdjęcia nie wyszły zbyt dobrze). Sądzę że obszerniejszy artykuł na temat tych pięknych ryb opublikuje ten z naszych kolegów akwarystów, który stanie się szczęśliwym ich posiadaczem, a ponadto ryby te rozmnoży. Dlatego też zamiarem moim jest podanie jedyne kilku najważniejszych informacji, dotyczących ryb z tego gatunku. H. Linkę odłowił te rzadkie ryby w rzece o wolnym przepływie, mającej głębokość od 0,25 do 1 m. Woda w czasie odłowu charakteryzowała się twardością 4°n, pH około 6,6 i temperaturę 27,5°C. Stwierdził on, że wielkopłetwy karłowate Kretsera są rybami płochliwymi, lubiącymi chować się w różne zakamarki. W tym cieku odłowione zostały ponadto ryby z gatunku Rasbora vaterifloris. Wydaje się, że po udanych rozmnożeniach w Europie wielkopłetwy Kretsera na długi czas zagoszczą w naszych akwariach. J. Vierke hodował je w małym zbiorniku (około 40 l), w wodzie o temperaturze 26°C, twardości 4,5°n i pH poniżej 7. H, J. Richter podaje podobne wartości dotyczące temperatury 25°C i pH, natomiast twardość ogólną 22°n, a węglanową 7°n. Wydaje się jednak, że twardość wody (oczywiście w pewnych granicach) nie ma większego znaczenia. Ryby karmiono rozwielitkami, oczlikami i larwami komara. Malpulutta kretseri należy do ładniejszych przedstawicieli rodziny łaźcowatych Samiec, w zasadzie ubarwiony brązowo, posiada duże płetwy, o pięknym rysunku złożonym z intensywnie niebieskich plam, obrzeżone delikatnie jasnoniebieskim paskiem. Jego płetwy piersiowe są o wiele dłuższe niż u samicy, ubarwione bardziej kontrastowo, szczeciniaste i skierowane pionowo w dół, przy czym jednak są one krótsze niż u innych gatunków z tej rodziny. Ciało samic, jak i samców jest brązowe z ciemniejszymi plamkami i kreskami, a gdzieniegdzie jaśniejszymi polami. |