ANTONI ŻYŁKA
TRASZKA ZWYCZAJNA Triturus vulgaris {Linnaeus 1758) Traszka zwyczajna jest najpospolitszym w Polsce przedstawicielem rodziny Salamandidae. Jest to gatunek średniej wielkości – długość dorosłych samców do 11 cm. Ogon jest silnie bocznie spłaszczony i najczęściej dłuższy od reszty ciała. Na wierzchu głowy widać wyraźne trzy wydłużone bruzdy. W okresie godowym u samca rozwija się charakterystyczny grzebień godowy, w postaci falisto ząbkowanego fałdu skórnego, ciągnącego się od głowy aż do końca ogona. Na brzusznej krawędzi ogona tworzy się również fałd skórny. Na palcach tylnych nóg pojawiają się wtedy szerokie, płaty skórne przypominające błony pływne. U samicy natomiast w okresie godów występuje wzdłuż linii środkowej grzbietu niska listewka skórna. Również w ubarwieniu zaznacza się wyraźny dymorfizm płciowy. Ubarwienie godowe samca jest na grzbiecie brunatne, ciemnoooliwkowe lub popielate z okrągłymi czarnymi plamami. Na bokach głowy mogą pojawiać się trzy podłużne, wąskie, ciemne paski, a na bokach ciała występują duże ciemne lub czarne plamy, natomiast przez środek brzucha przebiega podłużna czerwona, rzadziej pomarańczowa, pręga, z reguły pokryta dużymi okrągłymi plamami. Na płetwie ogonowej, występują, w części dolnej, na przemian ciemne i błękitne plamy, często zlewające się w jednolite wstęgi. Dolna krawędź płetwy jest obrzeżona czerwono. Ubarwienie samicy jest uboższe, najczęściej jasnogliniaste, oliwkowe lub brunatne. Często na grzbiecie widoczne są dwie równoległe ciemne pręgi. Brzuch jest różowy, kremowy lub żółtawobiały, pokryty licznymi drobnymi, ciemnymi plamkami, które mogą być rozmieszczone nieregularnie (w przypadku plamek drobnych) lub ułożone w dwa stosunkowo regularne szeregi (w przypadku plamek większych). Traszka zwyczajna jest formą nizinną; w górach jest znacznie rzadsza (może dochodzić do wysokości 1250 m n.p.m.). W okresie godowym można ją spotkać w różnych małych stawkach, kałużach, torfowiskach lub jeziorkach górskich. Rzadziej występuje również w rowach, gliniankach, młakach, a nawet w dużych stawach. W Oświęcimiu spotykałem ją często w zalanych wodą lejach po bombach. W okresie życia lądowego występują w miejscach zacienionych, pod kamieniami, pniakami, kawałkami kory lub między mchami. Często można ją wtedy również spotkać między zabudowaniami ludzkimi czy w piwnicach. Okres godowy tego gatunku trwa od końca marca do końca czerwca, a czasem nawet dłużej. Jaja składane są masowo w maju. Jedna samica składa 200-300 jaj o wymiarach 2-3 mm. Najczęściej są one składane pojedynczo, przy czym samica przykleja je do liści lub innych części roślin wodnych. W zbiornikach pozbawionych roślin jaja przyklejane są do przedmiotów znajdujących się pod wodą lub są porzucane na dnie. Wówczas jaja bywają sklejane w sznury liczące od kilku do kilkunastu sztuk. Rozwój larwalny trwa 3-4 miesiące, przy czym larwy osiągają maksymalnie długość 25-40 mm. Ich ubarwienie jest jasnozielonkawe lub żółtawe, brzuch złocisty, a całe ciało pokrywają drobne ciemne plamki. Płetwa ogonowa jest również pokryta równomiernie rozmieszczonym pigmentem. Metamorfoza zachodzi od końca lipca do końca września, chociaż niekiedy okres ten znacznie się przedłuża. Młode traszki mają długość 30-50 mm. Ubarwienie ich w końcowym okresie życia larwalnego i po przeobrażeniu jest podobne do ubarwienia okazów dorosłych, z tym, że brzuch ma dalej barwę złocistą. Osobniki młodociane prowadzą wyłącznie lądowy tryb życia, natomiast dorosłe wychodzą na ląd dopiero po zakończeniu pory godowej. Są one aktywne jedynie nocą, a dzień spędzają w różnych kryjówkach. Poruszają się wolno, wlokąc brzuch i ogon po ziemi. W okresie życia na lądzie traszki zwyczajne wymagają dużej wilgotności ł w czasie deszczu wychodzą na żer również w ciągu dnia. Przebywając na lądzie nie oddalają się zbytnio od zbiornika wodnego, w którym odbyty gody. Ruchliwość ich zależy, podobnie jak innych zwierząt zmiennocieplnych, od temperatury. W niskiej temperaturze jest ona bardzo ograniczona, a przy 0°C traszka zwyczajna zapada w stan odrętwienia. Traszki zwyczajne zimują na lądzie. Nie zagrzebują się w ziemię, lecz wciskają się w różne dziury lub szczeliny, czy pod przedmioty leżące na niej, wkręcają między mchy czy ściółkę leśną, przy czym usiłują ukryć się możliwie głęboko (często zimują również w piwnicach domów). Na spoczynek zimowy udają się w październiku, a czasem nawet później. Na wiosnę pojawiają się pod koniec marca. Dojrzałość płciową osiągają w 4 roku życia. Pokarm ich jest bardzo urozmaicony. Młode larwy żywią się planktonowymi skorupiakami, starsze natomiast zjadają również larwy owadów, skąposzczety wodne, pajęczaki, ślimaki. Z kolei dorosłe larwy mogą zjadać kijanki płazów bezogonowych, a nawet mniejsze larwy własnego gatunku i małe rybki. Pokarm dorosłych traszek przebywających w wodzie jest podobny jak u larw. Na lądzie ich łupem padają najczęściej dżdżownice, nagie ślimaki, małe owady i ich larwy, a nawet mniejsze osobniki własnego gatunku. Pokarm swój połykają w całości. Traszka zwyczajna zamieszkuje północną, środkową i wschodnią Europę. Na południe sięga po wschodnią część Półwyspu Bałkańskiego i północno-wschodnią część Azji Mniejszej. Na północy występuje w Szwecji, Irlandii oraz Anglii, południowej Finlandii i sięga na wschód do zachodniej Syberii. Na zachodzie dochodzi do środkowe] Francji. Traszka jest bardzo wdzięcznym materiałem hodowlanym. W dodatku łatwo jest zdobyć kilka okazów do hodowli (zwłaszcza na wiosnę). Ogólne dane o ich hodowli można znaleźć w różnych publikacjach (Juszczyk, 1967,; Taborski 1970). Pomieszczeniem do hodowli traszek jest akwaterrarium, a więc terrarium zaopatrzone w stosunkowo duży zbiornik wodny. Urządzić go można dwojako: albo umieszcza się w akwarium duży kamień w formie wysepki nad powierzchnią wody, albo część lądową modeluje się w formie płaskiego brzegu, tak, aby zwierzęta łatwo mogły wychodzić na ląd (Żyłka, 1974). Jeżeli w takim pomieszczeniu trzymane są dorosłe osobniki, w porze godowej poziom wody musi być nieco wyższy. Wtedy też należy umieścić w części wodnej rośliny (np. moczarkę kanadyjską, mchy wodne, rogatek, itp.). W części lądowej bardzo dobrą szatą roślinną są niskie mchy. Oczywiście musi się tu również umieścić kryjówki w postaci kamieni czy kawałków kory. Długość takiego zbiornika powinna wynosić 20-40 cm (Wehner, 1966). Temperatura wewnątrz pomieszczenia wahać się winna w granicach 10-15°C. Osobniki młodociane jak i dorosłe po okresie godowym z powodzeniem trzymałem w suchym akwarium, którego całą powierzchnię pokrywały poduszki mchów i niewielkie kawałki kory. Wstawione tam było również małe naczynie z wodą. W przypadku takiego urządzenia musi się jednak pamiętać o dosyć częstym skrapianiu mchów wodą, aby utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża, Akwaterrarium musi być przykryte szybą lub siatką drucianą, gdyż traszki często wspinają się po ścianach zbiornika i uciekają. Pokarm traszek zwyczajnych w niewoli stanowią nagie ślimaki, dżdżownice, robaki, stonogi lub larwy różnych owadów. Troszkom przebywającym w wodzie można podawać jeszcze rureczniki, doniczkowce i larwy komarów. Bardzo ciekawa dla hodowcy jest obserwacja rozwoju tej traszki. Z chwilą złożenia jaj (np. po złapaniu w porze godowej) należy dorosłe osobniki od nich oddzielić. Chodzi o to, że traszki mogą pożreć wylęgające się larwy, a nawet jaja. Najlepszym pomieszczeniem do hodowli larw jest według Wahlerta (1965) akwarium szklane bezramowę. Pierwsza trudność przy hodowli larw tego gatunku występuje wkrótce po opuszczeniu przez nie osłon jajowych. Larwy wymagają wtedy pokarmu w postaci najdrobniejszego planktonu, ze zdobyciem którego hodowca może mieć pewne trudności. W tym etapie hodowli musi się pamiętać aby nie było zbyt dużego skupienia larw w jednym zbiorniku. Według Freytaga (1955) nie powinno być więcej niż 4-8 larw na 1 litr wody aby hodowla mogła zakończyć się pomyślnym przeobrażeniem. Oczywiście woda musi być dosyć często zmieniana – według Taborskiego (1970) nie rzadziej niż co 7 dni. Częstość zmian wody jest zależna również od jej temperatury oraz liczby larw w zbiorniku. Temperatura wody powinna wynosić około 20°C, przy czym szybkość rozwoju larw jest wprost proporcjonalna do temperatury wody. Larwy są bardzo żarłoczne i stąd trzeba pamiętać o podawaniu im odpowiedniej ilości pokarmu, bowiem w przeciwnym wypadku często dochodzi do nadgryzania skrzeli, kończyn czy płetwy ogonowej osobnikom słabszym przez osobniki silniejsze. W miarę wzrostu larw można im podawać pokarm większy – wymoczki, rureczniki czy doniczkowce. Pewne środki ostrożności należy zachować przy karmieniu larw oczlikaml, gdyż mogą one uszkadzać delikatne skrzela larw (gdy wpuści się na raz dużą ich ilość do akwarium). Starsze larwy dosyć łatwo uczą się pobierania pokarmu z pincety (Żyłka, 1973). Druga trudność przy hodowli larw występuje pod koniec życia larwalnego. Musi się wtedy włożyć do akwarium jakąś „wysepkę” aby przeobrażające się traszki mogły wychodzić na ląd. W przeciwnym wypadku larwy mogą się utopić. Sygnałem zbliżającej się metamorfozy jest redukcja wielkości skrzel. Trudność hodowli w tym okresie rozwoju polega na tym, że młoda traszka musi nauczyć się pobierać pokarm na lądzie. Wtedy można im podawać, obok rureczników i doniczkowców, również bardzo matę dżdżownice, Ten okres wymogu od hodowcy wiele cierpliwości, ale jeżeli traszki przejdą przez niego szczęśliwie hodowca może cieszyć się pełnym sukcesem. Zimowanie traszki zwyczajnej nie jest konieczne, ale jeżeli hodowla jest prowadzona przez dłuższy czas i chce się uzyskać potomstwo, wówczas należy je przezimować w temperaturze 3-5°C. Literatura: G.E. Freytak – Haltung, Pflege und Zucht einheimischer Molche, „AT”, R: 1955. s. 115-124. |