Skład wody pitnej w poszczególnych miejscowościach kraju jest różny. W niektórych woda ma niską twardość, niewiele zanieczyszczeń i nadaje się do napełniania akwarium bez specjalnych zabiegów dodatkowych. Są też miejscowości, gdzie twardość wody przekracza 20°n, oraz zawiera ona pewne zanieczyszczenia. Informacje o tym, jakie właściwości ma woda w miejscu naszego zamieszkania można uzyskać w Pracowni Badania Wody Rejonowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Jednakże podstawowy parametr wody – jej twardość – podlega pewnym okresowym wahaniom, dlatego warto zaopatrzyć się w zestaw odczynników, aby móc kontrolować twardość wody na bieżąco.
|
Rys. 1. Budowa filtrów do filtrowania wstępnego i do zmiękczania wody: A – wata perlonowa, B – węgiel aktywowany, C – kationit. |
Uzdatnianie wody pitnej przebiega w kilku etapach, które omówimy kolejno. To, czy zdecydujemy się, w procesie uzdatniania wody, stosować wszystkie omówione poniżej zabiegi, czy tylko niektóre z nich, zależy od tego, jakie właściwości ma woda w naszej miejscowości oraz jakie ryby chcemy hodować
Filtrowanie wstępne
Do wstępnego filtrowania wody należy użyć filtra, którego budowę przedstawiono schematycznie na rys. 1. Watę perlonową można zastąpić włókniną filtracyjną, używaną do okapów kuchennych. Węgiel aktywowany nie może wprowadzać zanieczyszczeń w postaci fenoli. Należy używać wyłącznie węgla atestowanego, przeznaczonego do oczyszczania wody w akwariach, albo węgla do filtrowania wody pitnej. Ten ostatni można nabyć w sklepach ze sprzętem instalacyjno-sanitarnym. Warstwa węgla winna mieć grubość kilkunastu cm. Zużyły węgiel nie nadaje się do regeneracji. Aby się przekonać, czy węgiel zachowuje swe właściwości adsorpcyjne należy przepuścić przez filtr niewielką ilość wody zabarwionej barwnikiem organicznym, np. zielenią malachitową. Jeżeli z filtra wypłynie woda pozbawiona barwnika, znaczy to, że filtr jest jeszcze sprawny i możemy go eksploatować.
Filtrowanie wody przez warstwę węgla aktywowanego usuwa z niej chlor, część fenoli oraz zawarte w wodzie substancje nierozpuszczalne w postaci koloidów i zawiesin. Nie usuwa natomiast rozpuszczalnych soli, Ą pestycydów, detergentów itd. Część jonów wapnia i magnezu, które decydują o twardości wody możemy usunąć w następnym etapie uzdatniania.
Zmiękczenie wody
Najprostszą metodą zmniejszania twardości wody jest jej zmiękczanie przy pomocy wymieniaczy jonowych – kationitów. Budowa filtra do zmiękczania wody jest taka sama jak filtra do filtrowania wstępnego, z tym, że warstwą czynną będzie teraz kationit. Grubość warstwy kationitu to kilkanaście centymetrów bądź więcej. Przy pierwszym użyciu kationit może zakwasić wodę, dlatego należy sprawdzić odczyn wody zmiękczonej.
Kationit może być wielokrotnie regenerowany przy pomocy 8-10% roztworu solanki (1,5 szklanki soli na 3 litry wody). Pierwsze kilka litrów wody przepuszczonej przez kationit, po jego regeneracji należy wylać. Kationitu używamy dotąd, aż woda wypływająca z niego osiągnie twardość 2°n. Wówczas kationit należy poddać ponownej regeneracji.
Przy pomocy kationitu zmiękczamy tylko część wody, którą następnie mieszamy z odpowiednią ilością wody niezmiękczanej, tak aby uzyskać żądaną twardość wody. W praktyce wygląda to w ten sposób, że pod filtrem z węglem aktywowanym umieszczamy filtr z kationitem, który po pewnym czasie usuwamy.
Przepływ wody przez oba filtry powinien być dość wolny. Filtry po użyciu zamykamy w szczelnym woreczku plastikowym, tak, aby nie dopuścić do ich wysuszenia.
Katłionit można czasem kupić w sklepach akwarystycznych. Jeżeli jednak będziemy mieli kłopoty z jego nabyciem, to należy próbować uzyskać go w Dziale Uzdatniania Wody najbliższej elektrowni. W elektrowniach kationit jest używany do zmiękczania wody w instalacjach kotłowych. Nowy kationit jest regenerowany co kilkadziesiąt godzin. Kolejne regeneracje następują coraz to częściej. Ze względów ekonomicznych w pewnym momencie przestaje to być opłacalne i taki kationit zostaje usuwany. Nadaje się on jednak doskonale do naszych celów.
Ozonowanie wody
Trzecim etapem uzdatniania wody jest jej ozonowanie. Do budowy ozonatora najlepiej użyć jarznik z lampy rtęciowo-żarowej Mix-F-160 W. Lampę taką można nabyć w sklepie elektrotechnicznym. Po ostrożnym odpiłowaniu bańki szklanej wyjmujemy z jej środka jarznik kwarcowy. Należy przy tym uważać, aby nie uszkodzić rezystorów podłączonych do elektrod zapłonowych lampy (rys. 2). Jarznik umieszczamy następnie w słoiku typu Twist, z zakrętką wykonaną z polipropylenu. Słoik winien mieć pojemność co najmniej 1 litra. W zakrętce wykonujemy cztery otwory: dwa na szklane rurki wlotu i wylotu powietrza i dwa na przewody w izolacji doprowadzające prąd. Otwory uszczelniamy klejem chemoutwardzalnym (np. Distal). Należy uważać, aby w trakcie montażu jarznika nie dotykać go gołymi palcami. Jeżeli to jednak nastąpi wówczas powinniśmy oczyścić jarznik spirytusem i dopiero potem możemy zamknąć słoik.
|
Rys. 2. Budowa ozonałora: 1 – rurka wylotu powietrza, 2 – zakrętka plastikowa od słoika typu Twist, 3, 5 – przewody zasilające, 4 – jarznik wraz z rezystorami R, 6 – rurka wlotu powietrza |
|
Rys. 3. Schemat elektryczny ozonatora: J – jarznik wraz z rezystorami R, Z – żarówka (albo spirala grzejna). |
W szereg z jarznikiem należy włączyć żarówkę 220 V/150 W (rys. 3). W urządzeniu modelowym była to żarówka projekcyjna o małych rozmiarach (do nabycia w sklepie ze sprzętem fotograficznym).
Jeżeli będziemy mieli kłopoty z nabyciem lampy rtęciowo-żarowej, to możemy użyć innego jarznika, np. LRV 80 W, od lampy kwarcowej PLK-5. W szereg z tym jarznikiem należy włączyć spiralę grzejną 350 W, nawiniętą na kształtce szamotowej. Można też użyć inny jarznik niewielkiej mocy. Pamiętać trzeba, aby w szereg z jarznikiem włączyć element ograniczający wartość prądu.
Do rurki wlotowej doprowadzamy powietrze z pompki. Rurkę wylotową łączymy krótkim przewodem polietylenowym z rozpylaczem, który umieszczamy w zbiorniku z uzdatnianą wodą. Kilkunastominutowe ozonowanie wody prowadzi do usunięcia z niej bakterii, fenoli, pestycydów, detergentów i innych szkodliwych substancji które mogą znaleźć się w wodzie (np. ze szczeliwa uszczelniającego rury wodociągowe). Substancje te występują w wodzie zwykle w ilościach dopuszczalnych przez odpowiednie normy i są nieszkodliwe dla ludzi (czy rzeczywiście?), jednak w organizmach ryb mogą się kumulować, co prowadzi do zmniejszenia ich tempa wzrostu i zdolności reprodukcji.
Ozonowanie wody można przeprowadzać tylko w naczyniach szklanych. Wodę taką w 2-3 godziny po ozonowaniu można użyć do napełniania akwarium. Po tym czasie wodę można przelać do pojemników polietylenowych bądź polipropylenowych w celu dłuższego przechowywania.
Korekcja pH wody i zawartości mikro i makroelementów
Przed wlaniem wody do akwarium powinniśmy dodać do niej pożywkę zawierającą makro- i mikroelementy. Pożywki takie można obecnie nabyć w sklepach akwarystycznych. Warto dodać także niewielką ilość wersenianu sodu. Ułatwia on przyswajanie kationów przez ryby i rośliny. Należy przyjąć, że na 1 litr wody, na każdy stopień twardości dajemy 1 mg wersenianu. Tak więc, jeżeli mamy akwarium 100 litrowe z wodą o twardości 7°n powinniśmy dodać 0,7 g wersenianu sodu.
Do świeżo zakładanego akwarium możemy dodać witaminy z grupy B. Są one stymulatorami wzrostu i ułatwiają ukorzenienie się roślin. Pół tabletki B-compositum wystarcza na 100 litrów wody.
Następnie należy sprawdzić pH wody. Jeżeli zachodzi potrzeba jej zakwaszenia, powinniśmy dodawać małymi porcjami rozcieńczony roztwór chemicznie czystego kwasu ortofosforowego. Dodatek garbników w postaci wyciągu z szyszek olchy bądź z torfu także prowadzi do zakwaszenia wody. Dodatek garbników jest szczególnie pożądany przy napełnianiu świeżo zakładanego akwarium. Jeżeli chcemy natomiast podwyższyć pH wody, powinniśmy dodać do niej sklarowany roztwór sody oczyszczonej.
Korekcję składu chemicznego wody należy przeprowadzać bardzo ostrożnie. Lepiej wprowadzić mniejszą ilość substancji dodatkowych niż zbyt dużą.
______________Uwagi końcowe
Ozonatora można używać do odkażania sprzętu używanego do pielęgnacji akwarium, odkażania zbiorników tarliskowych. Można używać go także do ozonowania wody w akwarium z rybami. Ozon powoduje szybki rozpad substancji organicznych, a powstające produkty rozkładu nie są toksyczne. Należy jednak przy tym zachować daleko idącą ostrożność. Zbyt duże dawki ozonu mogą być szkodliwe dla ryb, a ponadto mogą poprzez zniszczenie bakterii biorących udział w rozkładzie białek, spowodować zakłócenie równowagi biologicznej w akwarium.
W literaturze zagranicznej można spotkać się z opiniami, że niewielkie dawki ozonu są bardzo pożyteczne f mogą w znacznym stopniu podwyższyć przeżywalność narybku. Warto więc poeksperymentować. Z moich doświadczeń wynika, że codzienne parominutowe ozonowanie wody na pewno nie jest szkodliwe ani dla ryb, ani dla roślin
Rysunki autora
|