I. Akimuszkin – „Mir żywotnych”, Mysi, Moskwa 1989, stron 462, wydanie II, nakład 155 000 egz.
To książka, którą warto kupić, nie tylko ze względu na stosunkowo niską cenę (17 000 zł), ale przede wszystkim na jej ogromną wartość merytoryczną. Każdy suto ilustrowany album, uzupełniony krótkimi, lecz ciekawymi i sensownymi notami zasługuje na uwagę, tym bardziej, że ten Mir żywotnych” opowiada o rybach, gadach i płazach (także o ptakach), a więc zwierzętach hodowanych w domowych akwariach i terrariach. Na czterystu z górą stronach zawarł autor mnóstwo interesujących wiadomości o niższych kręgowcach, z tego 250 stron przeznaczył na ptaki, 100 na ryby i ponad 200 na herpetofaunę. Album ten może spełniać dla akwarystów dwa warunki, po pierwsze barwne i czarno-białe ilustracje pomogą oznaczyć większość hodowanych gatunków, po drugie zaś, barwne opisy ich życia, potrzeb i znaczenia dadzą lepsze poznanie specyfiki hodowanych zwierząt i znacznie ułatwią ich opiekę. Przy wielu gatunkach mamy nawet informacje o tym, co i jak należy im podawać w niewoli, co umieścić w terrarium, a nawet jak rozpoznawać płeć, zwłaszcza u większości ryb i węży. Jak każdy album i ta pozycja ma swoje wady. Przede wszystkim brak nazw łacińskich zwierząt, nie mówiąc już o błędnych nazwach niektórych gatunków. Sporo jest też nieścisłości w opisach samych zwierząt. Dziwi również brak tak pospolicie hodowanych gadów jak położy, żółwie greckie i czerwonolice, a także hatteria, czy felzumy. Mimo jednak tych i innych braków książka jest ciekawa i warta przeczytania, a mocna tekturowa oprawa, silne szycie i dobry papier pozwolą książce służyć nam przez wiele lat.