MIECZYK HELLERA cz. IIIXiphophorus helleriKrzysztof SYNOWSKIKażdy hodowca na pewno wie, że lepiej przegłodzić rybę niż ją przekarmić. Szczególnie niebezpieczny jest w takim przypadku plankton. Jako pokarm żywy pobiera z wody tlen, a nadmiar planktonu powoduje, że w zbiorniku zaczyna brakować tlenu, co z kolei powoduje, że i plankton i ryby zaczynają się dusić. Ryby jeszcze czasami ratują się tym, że zaczynają podpływać do powierzchni pobierając tlen z atmosfery, plankton jednak nie ma tej możliwości i zaczyna masowo padać. Przyduszone ryby nie żerują a zużywają więcej tlenu, więc padnięty plankton w bardzo krótkim czasie zaczyna gnić. Prowadzi to szybko do zakłócenia równowagi biologicznej w zbiorniku, osłabienia a także zmian chorobowych u ryb, co często przy nieuwadze hodowcy doprowadza do masowego ich padania. Innym ważnym elementem w hodowli mieczyków jest podmiana wody. Ideałem byłoby zapewnienie ciągłą jej podmianę. Jeśli jednak nie mamy takich możliwości, to starajmy się postępować podobnie jak z karmieniem – mało i często.(!!!) W każdym zbiorniku wytwarza się szczególny indywidualny biotop. Długie okresy bez podmiany wody powodują, że woda w zbiorniku różni się dalece od tej, którą dolewamy w celu podmiany. W efekcie może się zdarzyć, ze woda dolewana różni się tak dalece, że może być zabójcza dla mieszkańców akwarium. By zmniejszyć do minimum ryzyko szoku związanego z podmianą wody wskazane jest by do podmiany używać wody odstałej. Możemy poświęcić do tego celu jeden ze zbiorników, w którym przetrzymujemy przez kilka dni wodę w celu jej odstania. Ryby piękniczkowate, do których należy mieczyk, pochodzą z ciepłych stref klimatycznych, dlatego temperatura nie jest obojętna dla ich organizmów. Innym bardzo ważnym elementem dla udanej hodowli jest natlenienie wody. Dzisiaj nie jest to już żaden kłopot. Nowoczesne wydajne pompki dostarczają bowiem powietrza (tlenu) w wystarczających ilościach. Pompki powinny działać przez całą dobę, ale często hodujemy ryby w pomieszczeniach mieszkalnych i na noc wyłączamy powietrze, bo brzęczenie pompek przeszkadza w śnie. W takim przypadku należy pamiętać o tym by nie karmić ryb na noc, bo jak już wspominałem przekarmione ryby potrzebują znacznie więcej tlenu, a my go nie dostarczamy nocą. Kończąc chciałbym jeszcze poświęcić kilka słów o zagospodarowaniu zbiorników. Prawa autorskie (C): |