W lipcu 1986 roku w serii „Biblioteka akwarysty” ukazała się książka Beaty i Krzysztofa Wiecheckich „Endemiczne pielęgnice wielkich jezior Afryki”. Cóż to takiego jest owa Biblioteka? Pan Aleksy Moj, którego wszyscy Czytelnicy „Akwarium” znają doskonale, podsunął kiedyś myśl, aby Zarząd Główny Polskiego Związku Akwarystów zaczął wydawać książki tworząc podstawowe kompendium wiedzy akwarystycznej.
Pomysł, choć wart zrealizowania od razu, musiał jednak czekać na lepsze dni. Wiadomo wszystkim o trudnościach wydawniczych jakie mieliśmy z czasopismem, kto zatem mógł marzyć o wydaniu pozycji książkowej.
Sytuacja jednak zmieniła się diametralnie po rozmowie z autorami książki, którzy deklarowali pomoc w wydaniu ich pracy. Załatwili papier i drukarnię, i po 4 miesiącach (tak, tak – składanie i druk trwały tylko 4 miesiące) książka opuściła Zakłady Graficzne w Toruniu trafiając do rąk Czytelników.
Na obwolucie, obok napisu „Biblioteka akwarysty” widnieje nr 1. Od razu zostaliśmy zarzuceni listami i rozdzwoniły się telefony kiedy ukaże się nr 2 i następne. Wszyscy orientujemy się doskonale, jak trudno jest cokolwiek u nas wydać (no, może z małymi wyjątkami), a książkę akwarystyczną tym bardziej. Pragniemy, aby nasza seria wzbogaciła się o nowe pozycje. Najprawdopodobniej pod koniec roku ukaże się książka „Pielęgnice jeziora Tanganika”. Kończą pisanie książki 0 kąsaczowatych Dagobert Drost, Henryk Moll i Andrzej Strukowski. Książki o paletkach i szczupieńczykach przygotowuje Andrzej Poloczek. Prezes Związku, Wojciech Kulicki wspólnie z Maciejem Rembiszewskim i Ryszardem Kamińskim pragną stworzyć „Podstawy akwarystyki”, Adam Latusek pracuje nad monografią złotych rybek, a Marek Łabaj przygotowuje książkę o pawich oczkach. Mamy też deklaracje innych autorów, ale to o czym piszę wyżej, jest już w realizacji 1 powinno w ciągu najbliższych lat (tak, tak, – lat niestety) ujrzeć światło dzienne.
Nie wiemy, kiedy te książki ukażą się, więc prosimy o niepisanie do nas i ewentualne zamawianie wybranych pozycji. Na takie listy nie będziemy odpowiadać, gdyż drukowanie następnych książek z serii „Biblioteka akwarysty” będzie trwało parę lat i nie będziemy zajmować się ich kolportażem. Prawdopodobnie sprzedawane one będą w sklepach zoologicznych, tak jak czasopismo „Akwarium”, ale niewykluczone jest, że dystrybucją zajmą się również „Dom Książki” i „Ruch”. O tych sprawach jednak, gdy przyjdzie czas, poinformujemy naszych Czytelników i wszystkich miłośników akwarystyki.
Cieszmy się na razie z tego co mamy; z czasopisma „Akwarium”, z widokówek, z kalendarza, z pierwszej naszej książki. Ufajmy, że przyszłość będzie mniej szara. Marek Mierzwiak