Woda jest doskonałym rozpuszczalnikiem. Można przeto w naturalnych wodach znaleźć całą bez mała tablicę Mendelejewa. Poszczególne pierwiastki na odrębnym obszarze występują w ścisłej zależności ilościowej pomiędzy sobą. Znaczy to, że jeżeli będzie w wodzie mniej wapnia, to będzie i mniej sodu i mniej innych pierwiastków. I odwrotnie: jednego pierwiastka więcej, to i wszystkich innych pierwiastków będzie więcej. Wyjątek stanowią niektóre wody gruntowe przesączające się na przykład przez złoża związków żelaza. Logiczne jest, iż wtedy związki żelaza będą występować w dużym nadmiarze. Naturalne wody w zależności od ogólnej ilości rozpuszczonych soli dzielimy na oligohalinowe, czyli słodkie przy zawartości poniżej 0,5 g soli, mezohalinowe, czyli słonawe, zwane także zasolonymi przy zawartości soli od 0,5 do 16 g, polihalinowe, czyli słone, przy zawartości 16 do 47 g soli w litrze wody. Wody bardziej bogate w sole nazywamy mineralnymi, czyli hiperhalinowymi. Wody wszystkich naszych jezior są wodami oligohalinowymi, czyli słodkimi. Występują również w Polsce wody słono-słodkie, czyli mieszane, u ujścia rzek do mórz. Jak wspomniano, wody słodkie zawierają do 0,5 promille soli. Stężenie soli w wodach słodkich określa się w miligramach na litr. Wody słodkie różnią się od wód słonych nie tylko ilością rozpuszczonych soli, ale także składem chemicznym rozpuszczonych soli. Z faktu tego wynikają określone zależności. Chodzi mianowicie o to, że organizmy żywe nie mogą bytować w każdej wodzie albowiem ich narządy są przystosowane do określonych funkcji wynikających właśnie z ilości i rodzaju soli. Na zasolenie wód rzecznych w Polsce składają się: chlorki – 6,9%, siarczany – 13,2%, węglany – 79,9%. W wodach morskich stosunek ten jest odwrotny: chlorki – 88,7%, siarczany – 10,8%, węglany – 0,4%. Należy jeszcze uwzględnić fakt, że na innych kontynentach stosunek procentowy poszczególnych soli w wodach lądowych może być inny, niż u nas. Szczególnie uwydatnia się to w Azji i Afryce. Niewłaściwe zasolenie często bywa ’ przyczyną niezaplemnienia ikry, lub zniszczenia już zapłodnionej. Zasolenie mierzymy przyrządem zwanym solomierzem, albo konduktometrem. Dla celów naukowych zasolenie mierzy się mostkami pomiarowymi. Jednostką charakteryzującą wielkość zasolenia jest jednostka przewodnictwa właściwego, czyli simens na centymetr, oraz jego podkrotności. Skutki wynikające z zasolenia opisane zostaną w rozdziale o osmozie. Recenzował: mgr inż. Wojciech Kulicki |