Zielone, zieiono-niebieskie, czy czarno-zielone naloty tak często porastające ścianki naszych akwariów to glony (Alga w języku łacińskim). Nazwa glony została wprowadzona przez J. Rostafińskiego i pochodzi z gwary góralskiej. Są to wodne rośliny jedno lub wielokomórkowe, w ogromnej większości samożywne, przyswajające dwutlenek węgla (CO2) za pomocą barwników asymilacyjnych w obecności światła. Podobnie jak rośliny naczyniowe na lądzie, tak glony w środowisku wodnym są głównymi producentami materii organicznej, a więc producentami pokarmu, z którego korzystają bezpośrednio lub pośrednio prawie wszystkie inne organizmy pozbawione chlorofilu (konsumenci). Do tej największej grupy wodnych roślin (producentów) należą między innymi sinice (Cyanophyta), okrzemki (Bacillariophyta) i zielenice (Chlorophyta). Glony są roślinami kosmopolitycznymi, występującymi we wszystkich rodzajach wód: od śniegu i lodowców po termy, np. sinica Phormidium laminosum wytrzymuje temperaturę + 87°C. Występują one w morzach i małych wysychających kałużach, na wilgotnej glebie i korze drzew. Do akwariów wprowadzamy je wraz z roślinami wyższymi, które tam sadzimy, karmiąc ryby świeżym planktonem zwierzęcym, jak również przenoszą je same ryby. Znajdujemy wśród nich organizmy, których wielkość waha się w granicach kilku mikronów (a więc wielkości mikroskopijne) jak i większe glony nitkowate, dochodzące do kilku cm długości. Duże znaczenie jakie przypasuje się glonom można rozpatrywać w wielorakim aspekcie. Tutaj zajmiemy się jednym z nich. Glony jak już wspomniano są producentami materii organicznej w wodach i z tego też powodu mają podstawowe znaczenie jako pokarm pierwotny, tzw. prażer, dla całego świata zwierzęcego i stąd ich duże znaczenie dla rybactwa. Rozwój ryb zależy przede wszystkim od ilości odpowiedniego pokarmu. Tym odpowiednim dla większości ryb pokarmem jest zooplankton, czyli drobne organizmy zwierzęce unoszące się w warstwach powierzchniowych wody. Bezpośrednio fitoplanktonem (drobnymi glonami żyjącymi w warstwach powierzchniowych), czy bentosem (glonami żyjącymi na dnie) odżywia się nieliczna grupa ryb tzw. roślinożernych, przy czym zaznaczyć należy, że glony nie są ich wyłącznym pokarmem. Uważa się, że wszystkie małe ryby zjadają wraz z planktonem zwierzęcym pewną ilość planktonu roślinnego. O wiele większe znaczenie mają glony, jako bezpośredni pokarm dla zwierząt, którymi żywią się ryby. I tak np. badania wykazały, że aby zwiększyć masę ciała rozwielitki (Daphnia) o 75 g w ciągu doby trzeba im dostarczyć do spożycia 300 g glonów. Z drugiej zaś strony wiadomo, że np. karp o ciężarze 1-2 kg zjada dziennie 400 g pokarmu – głównie dafni. Wynika stąd, że dzienne zapotrzebowanie karpia wynosi 1600 g glonów. Cyfra ta wydaje się być duża, ale warto zaznaczyć, że w 1 ml wody ilość glonów może się wahać od jednego do wielu tysięcy sztuk.
Bardzo często w gospodarstwach rybnych zakładane są specjalne stawki do wychowu planktonu tzw. „planktoniarnie”. Jest to rzecz o tyle konieczna co opłacalna, gdyż już w 0,25 m3 wody można wyhodować około 300 g glonów. Szczególnie opłacalna w hodowli jest należąca do zielenic Chlorella, która jest bardzo chętnie zjadana przez dafnie. Roczna produkcja z jednego hektara może osiągnąć 120 ton suchej masy. Dla porównania można podać, że z intensywnie prowadzonej uprawy rolnej można uzyskać sześć ton suchej masy z jednego hektara. Wynika stąd jasno, że glony dają znacznie większe plony z tej samej powierzchni niż rośliny lądowe. Dzieje się tak między innymi wskutek tego, że są one zdolne wyzyskać 12-20% energii słonecznej do fotosyntezy, podczas gdy rośliny lądowe wykorzystują jej zaledwie 1-2%. Badania licznych uczonych dowodzą ,że przeciętny plon glonów jest 20 razy większy niż plon roślin lądowych. Wartość odżywcza glonów jest również bardzo duża i nie ustępuje wartości odżywczej dobrego siana. Analizy chemiczne przeprowadzone przez wielu badaczy wykazały, że plankton roślinny zawiera średnio: 13% białka, 1,3% tłuszczu, 41,5% węglowodanów, 39% ciał bezazotowych i 5,2% popiołu. Liczne badania potwierdziły duże wartości witaminowe glonów. Na 1 g suchej masy Scenedesmus obliqus (zielenica) przypada (podawane w mikrogramach): 38 witaminy B2, 72 witaminy PP, 72 kwasu pantotentowego. Natomiast na 1 g suchej masy wspomnianej już kilkakrotnie Chlorelli przypada: witamina A 1000-1600, witaminy B1 2-18, witaminy B2 21-28, witaminy B6 9, witaminy B12 0,025-0,1. witaminy D 1000, kwasu pantotentowego 12-17, witaminy B6 (kwas foliowy) 485. Cyfry te mówią same za siebie. Stwierdza się także obecność tłuszczu w komórkach glonów, szczególnie okrzemki gromadzą go dość duże ilości jako produkt asymilacji. Glony produkują także substancje zwane fitoncydami, które powodują i zahamowanie rozwoju niektórych bakterii. Wartości pozytywne glonów w gospodarce rybnej, a tym samym i akwarystyce, są bezsprzeczne, ale również ich strona ujemna daje się we znaki, przejawiając się w pośrednim lub bezpośrednim utrudnianiu hodowli. Przede wszystkim bezpośrednimi szkodnikami ryb są glony pasożytnicze, lub takie, które lokując się na ciele ryb powodują różne schorzenia. Należą do nich niektóre sinice i zielenice. Okrzemki natomiast szerzą spustoszenie wśród młodego narybku. Osiedlają się one na skrzelach, a wydzielające się podczas fotosyntezy pęcherzyki tlenu wynoszą maleńkie rybki na powierzchnię wody powodując ich śmierć. W niektórych jeziorach mazurskich w okresie tarła masowo rozwija się okrzemka Melosira islandica, powodując nie tylko obniżenie naturalnego rozwoju sielawy, ale także wpływa ujemnie na połów ryb, zalepiając oczka sieci. Do bezpośrednich szkodników należy szereg glonów trujących. Stwierdzono, że pewne sinice (Microcystis aeruginosa, Microcystis flos-aquae i Aphanisomenon flos-aguae) zawierają substancje toksyczne, powodujące śmierć różnych zwierząt jak np. karpi, żab, szczurów. Własności trujące tych sinic pojawiają się dopiero przy odpowiednim stężeniu, co w naszych wodach na szczęście nie jest zjawiskiem częstym. Bezpośrednio oddziaływują glony na ryby przez środowisko wodne, powodując w nim szkodliwe dla tych zwierząt zmiany. Bardzo niekorzystnie na środowisko wodne wpływają masowe pojawy glonów tzw. zakwity. Upośledzają one rozwój planktonu zwierzęcego, co odbija się ujemnie na rozwoju ryb. Silne zakwity mogą spowodować niekiedy śniecie ryb, a to dlatego, że po ich obumarciu olbrzymie masy fitoplanktonu rozkładają się, pochłaniając tlen i wydzielając do środowiska wodnego dwutlenek węgla oraz inne toksyczne produkty rozkładu związków organicznych. Rozkładające się glony wpływają również ujemnie na rozwój ikry. Wskutek zbyt obfitego wystąpienia glonów może dojść do silnej alkalizacji wody, co dla niektórych ryb jest powodem gromadnego śniecią. Zakwity wody są często przyczyną nieprzyjemnego zapachu wyławianych ryb. W przypadku gdy na dnie rozwija się zbyt wiele sinic, głównie z rodzaju Oscilatoria i Phormidium, mięso ryb przybiera nieprzyjemny smak i błotnisty zapach. Często po właściwościach zapachowych lub wzrokowo można stwierdzić jakie glony rozwijają się w zbiorniku w nadmiarze. Te same glony dają różne zapachy w zależności od ilości komórek w jednostce wody. Okrzemki dają np. przy ilości 500-10OO komórek w 1 ml wody zapach słabo aromatyczny. Natomiast powyżej 1000 komórek zapach staje się nieprzyjemny, podobny do zapachu bodziszka (Geranium robertianum), a przy wielu tysiącach komórek jest podobny do zapachu psujących się ryb. Inaczej jest z sinicami: przy 500-1000 komórek w 1 ml objętości wody zapach trawiasty, przy kilku tysiącach podobny do zapachu nasturcji (Nasturtium sp.), a przy wielu tysiącach mulisty dochodzący w wielu przypadkach do zapachu gnoju świńskiego. Wszystkie te zapachy pochodzą z wydzielanych przez glony olejków eterycznych głównie okrzemek i sinic oraz z produktów rozkładu obumarłych glonów. Chociażby już z tych powyżej wymienionych powodów masowe pojawy glonów nie są korzystne i człowiek wypowiada im walkę. Podjęte w porę zabiegi profilaktyczne przynoszą pozytywne efekty. Powszechnie stosowanym na skalę przemysłową środkiem przeciw zakwitom jest sierczan miedzi (CUS04) rozpuszczony w wodzie w ilości 0,2-0,3 % CuSO4 na 1 cm3 wody. Metoda ta jest bardzo skuteczna na dużych zbiornikach, nie może jednak być stosowana w akwariach. Siarczan miedzi wywiera bowiem szkodliwy wpływ na drobne i częstokroć bardzo wrażliwe rybki hodowane w sztucznych warunkach przez człowieka. Natomiast w akwarystyce zapobiegać zakwitom należy innymi sposobami. Przede wszystkim nie należy stwarzać zbyt dogodnych warunków do rozwoju glonów. Podawanie rybom nadmiernych ilości pokarmów powoduje zawsze zaleganie na dnie części pokarmu, który rozkładając się, wzbogaca zbyt intensywnie wodę w sole mineralne. Wiemy zaś, że obfitość soli mineralnych w wodzie sprzyja zakwitom glonów. Z tych też, jak i innych powodów wskazana jest raz w tygodniu częściowa wymiana wody, zwłaszcza z warstw przydennych akwarium. W warstwach tych bowiem nagromadzony jest rozkładający się materiał organiczny, zwłaszcza związki amonowe i azotyny. Zaobserwowano również, że po takiej częściowej wymianie wody ryby częściej składają ikrę. Niebagatelną rolę przy zakwitach glonów odgrywa oświetlenie akwarium im lepsze oświetlenie tym lepszy i szybszy rozwój glonów, które tak jak i inne rośliny zielone asymilują tylko przy obecności światła. Należy tak regulować oświetlenie akwarium, aby np. na zbiornik o wymiarach 600 x 400 x 300 mm przypadało oświetlenie 40 Watt, a w zbiornikach innych wymiarów zmieniać odpowiednio proporcjonalnie. Gdy np. na zbiornik o podanych wyżej wymiarach założy się 100 Watt oświetlenia, będzie ono zbyt duże, a tym samym sprzyjające masowym rozwojom glonów. Oczywiście, że do podanych tutaj wymogów oświetlenia nie należy podchodzić zbyt rygorystycznie. Trzeba je natomiast przystosować indywidualnie do potrzeb roślin wyższych i ryb znajdujących się w akwarium. Glony tak samo jak zwierzęta oddychają tlenem. Im więcej tlenu w wodzie tym szybciej zachodzą w tych drobnych organizmach procesy życiowe. Tak więc jeżeli ryby znajdujące się w akwarium nie wymagają zbyt intensywnego natlenienia wody, wtedy w miarę możliwości należy go zmniejszyć, a tym samym chociaż częściowo wstrzymać rozwój glonów. Aby nie dopuścić do zakwitu glonów w akwarium należy więc nie przekarmiać ryb, wymienić raz na tydzień wodę z warstw przydennych, nie stosować zbyt intensywnego oświetlenia i natleniania wody. Ilość komórek glonów w jednostce wady decyduje nie tylko o jej zapachu czy smaku, ale również o jej kolorze. Zasadniczy wpływ na kolor wody przy pojawieniu się zakwitów wywierają barwniki zawarte w komórkach glonów. U wszystkich glonów samożywnych występuje chlorofil (barwnik asymilacyjny) powodujący zielone zabarwienie komórek, a co za tym idzie zielone zabarwienie wody. Oprócz tego głównego barwnika szereg glonów posiada tzw. dodatkowe barwniki jak: czerwono-pomarańczowe karoteny, żółte ksantofile, niebieskie fikcocjaniny czy czerwone fikoerytryny. W zależności od posiadanych barwników dodatkowych i ich wzajemnego stosunku do siebie glony przybierają odpowiednie zabarwienie, a woda barwi się wtedy ich kolorem. Zakwit barwy zielonej w jeziorach lub większych stawach spowodowany bywa masowym rozwojem zielenic takich jak: Chlorella, Scenedesmus, Volvox, Eudorina i inne, a w małych zbiornikach: Euglena, Chlamydomonas. Brązowe, brązowo-szare zabarwienie wody spowodowane jest masowym rozwojem bruzdnic np. Ceratlum hirudinella i okrzemek np. Melosira islandica. Najczęstsze zakwity wywołują sinice barwiące wodę na kolor niebiesko-zielony, brudno-zielony, aż po czarno-zielony. Tak więc, jeżeli zaobserwujemy w akwarium skupiska glonów o podobnych jak podano wyżej kolorach, nie świadczy to od razu o wystąpieniu zakwitu, lecz pozwala zorientować się mniej więcej przez jakie grupy glonów jest ono zamieszkiwane. Wymogi stawiane przez glony pod względem składu mineralnego wody są zróżnicowane w zależności od rodzaju, a nawet gatunku, bowiem jakościowy i ilościowy ich skład zależy od rodzaju i ilości soli mineralnych w wodzie. W wodach o zwiększonej ilości azotu obserwuje się większy rozwój zielenic (szczególnie z rodzaju Scenedesmus), fosforany działają pobudzająco na rozwój okrzemek i sinic, sole potasu natomiast wpływają stymulujące na rozwój sprzężnic (głównie: Closterium, Cosmarium, Staurastrum). W zakończeniu podanego wyżej wycinka informacji dotyczącego glonów można, dodać, że w akwariach glony znajdują najczęściej optymalne warunki życiowe. Dobre oświetlenie, wysoki stopień przezroczystości wody, dobre natlenienie oraz podawanie rybom różnego rodzaju pokarmów działa częściowo jak sztuczne nawożenie, wzbogacając, wodę w sole mineralne, co w sumie stwarza dobre warunki do rozwoju glonów.