Ancistrus sp.
Zbrojnik pospolity
Rząd >> Rodzina:
(Siluriformes) – Sumokształtne >> (Loricariidae) – Zbrojnikowate
Występowanie:
W naturze najprawdopodobniej nie występuje.
Wielkość:
15 cm
Synonimy:
Brak
Cechy charakterystyczne:
Przysysając się do szyb, kamieni, liści roślin, doskonale zwalczają glony je porastające. Dlatego popularnie są zwane „glonojadami”. Samiec ma na głowie mniej lub bardziej imponujące poroże z wyrostków skórnych, samice nie mają tej ozdoby i tylko czasami pojawiają się u nich niewielkie wypustki. Jedzą wszystko, co tylko znajdzie się w zasięgu ich szerokich pysków. Mogą niszczyć niektóre rośliny. Trzeba uważać z podawaniem pokarmów pochodzenia zwierzęcego, gdyż jego nadmiar może powodować zaparcia a nawet padnięcie ryby.
W naszych akwariach najprawdopodobniej trzymane są krzyżówki hodowlane kilku różnych gatunków z rodzaju Ancistrus dolichopterus, Ancistrus cirrhosus, Ancistrus multispinis, Ancistrus temminckii nie mające odpowiednika w naturze.
Wyhodowano formę albinotyczna zwana „Gold” oraz długopłetwą.
Warunki hodowlane:
W akwarium wymagają sporo kryjówek urządzonych między korzeniami, kamieniami i rosnącymi w akwarium roślinami. Samce wykazują pewną agresywność wobec siebie, dlatego warto przygotować dla nich dość duży zbiornik zbiornik.
Temperatura wody: 20-30°C ph: 6,5-7,5 dH: do 15°
Rozmnażanie:
Ikra składana jest wśród kamieni, korzeni lub specjalnie przygotowanych rurek z PCV, której pilnuje samiec. Wychów narybku zazwyczaj nie sprawia kłopotu. Młode jedzą, po wessaniu woreczka żółtkowego, praktycznie to samo co dorosłe. Lubią świeżą wodę.
Artykuły z czasopisma AKWARIUM: 4/90, 2/88, 2/81,
Ancistrus sp. ‚super red, long fin’’
W MOIM AKWARIUM
Popularny glonojad pochodzi z Ameryki Południowej i dorasta do wielkości 15 cm. U samca występują na górnej szczęce rozgałęzione nie zawsze wyrostki, u samicy są one bardzo słabo rozwinięte lub nie ma ich wcale. Ryby te są traktowane jako czyściciele akwarium jednak i ich trzeba dokarmiać. Osobiście karmię moje glonojady gotowanym kalafiorem lub sałatą. Samiec przygotowując się do tarła zaczyna szukać zakamarków, najczęściej są to plastikowe rzeczy takie jak głowica filtra wewnętrznego. Bardzo lubi gdy włoży mu się rurkę z PCV i natychmiast zaczyna ją czyścić swoim pyszczkiem przekształconym w przyssawkę. Kilka dni przebiega czyszczenie każdego miejsca wewnątrz rurki. Gdy jest gotowy zaprasza do rurki podchodzącą do jego rewiru samiczkę. U samiczki zbliżające się tarło można stwierdzić po powiększonym brzuszku. Gdy wyjdzie na szybę pod światło to można zobaczyć nawet odznaczające się kształty ziarenek ikry. Tarło przebiega przeważnie nad ranem lub w godzinach dopołudniowych. Ikra jest dość duża koloru żółto-pomarańczowego. Opiekę nad ikrą sprawuje samiec, cały czas wachlując swoimi płetwami piersiowymi powodując przepływ świeżej wody wokół ikry. Rozmnażanie tego gatunku nie jest trudne. Najtrudniejszą sprawą jest wyhodować dobrego samca. U mnie glonojady składały ikrę w rurce PCV. Gdy miałem dobrego samca który pilnował dobrze ikry a nawet wylegające się larwy, to rurkę z akwarium ozdobnego wyjmowałem po kilku dniach od złożenia . Młode wychowywałem oddzielnie karmiąc ich sałatą gotowaną, kalafiorem oraz pokarmami płatkowanymi, bardzo drobno sproszkowanymi. Młode glonojady lubią też mleko w proszku. Zauważyłem to wychowując glonojady z narybkiem gurami czy też prętników, co nie zjadły młode prętniki i opadło na dno zajmowały się tym małe glonojady. Gdy samiec nie pilnuje ikry i najczęściej wyrzuca ją z rurki należy mu ją zabrać jak najszybciej po tarle, obserwując cały czas akwarium. Sukcesem wychowania wylęgu jest dobre napowietrzanie i przepływ świeżej wody.
Ostatnio w sklepach akwarystycznych można nabyć odmianę zbrojników o weloniastych płetwach. Ryby te mają bardzo atrakcyjny wygląd i ubarwienie płetw jednak są bardziej delikatne od właściwego gatunku.
|