„Miedzianka”. „Ruda żmija”. „Czarna żmija”. Nazwy ujęte w cudzysłów są nazwami błędnymi i absolutnie nie należy ich używać, gdyż mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach pomyłek. Nazwy miedzianka oraz ruda żmija są używane potocznie na określenie gniewosza, brązowej odmiany padalca, brązowej odmiany żmii zygzakowatej, oraz węża Eskulapa. Widzimy więc, że pod tymi nazwami mogą występować zarówno zwierzęta jadowite, jak i niejadowite.
Synonimy. Brak synonimów.
Występowanie beznogich gadów w Polsce. W Polsce występują:
Padalec (dwie odmiany barwne) – beznoga niejadowita jaszczurka. Pod ochroną.
Gniewosz (zmienne ubarwienie, czasami wydaje się być podobnym do żmiji zygzakowatej) – dorasta do 80 cm długości. Jest dusicielem. Niejadowity wąż. Pod ochroną.
Zaskroniec – niejadowity, duży nasz wąż. Dorasta do 130 cm. Często mylony z żmiją zygzakowatą, chociaż jest łatwy do odróżnienia. Pod ochroną. Łatwy do chowu w terrarium, ale będąc pod ochroną, nie wolno go więzić.
Wąż Eskulapa (symbol farmaceutów oraz lekarzy) – niejadowity największy nasz wąż. Może dorosnąć do dwóch metrów, ale zwykle osiąga 150 do 160 centymetrów. Dusiciel. Prowadzi nadrzewny tryb życia.
Żmija zygzakowata (trzy odmiany barwne z wieloma formami przejściowymi) – jedyny u nas beznogi jadowity gad. Obecnie chroniona. Pożyteczna.
Oprócz powyższych beznogich gadów w Polsce występują jeszcze gady z odnóżami. Są to: żółw błotny, jaszczurka zwinka, jaszczurka żyworodna i jaszczurka zielona, ale ta ostatnia została prawdopodobnie całkowicie wytępiona.
Systematyka. Żmija zygzakowata należy do:
Rzędu łuskoskórych (łuskonośnych), czyli do Squamata.
Podrzędu węży, czyli do Serpentes.
Rodziny żmijowatych, czyli do Viperidae (rodzina ta liczy dziesięć rodzajów).
Rodzaju żmij, czyli Vipera (rodzaj ten liczy jedenaście gatunków i wiele podgatunków oraz odmian).
Gatunku żmija zygzakowata, czyli Vipera berus.
Podgatunku żmija zygzakowata właściwa, czyli Vipera berus berus.
Drugi podgatunek żmiji zygzakowatej, mianowicie żmija zygzakowata sachalińska, czyli Vipera berus sachalinensis Carevsky, zamieszkuje wschodnią Azję i sięga do Oceanu Spokojnego.
Opis żmiji. Jest gadem o krępej budowie. Porusza się ociężale w porównaniu z innymi wężami i żmijami. Atakuje błyskawicznie. Ma jedno płuco i prosty przewód trawienny. Jest jajożyworodna. Młode przychodzą na świat z końcem lata. Jest ich od kilku do kilkunastu, nie więcej niż dwadzieścia. Głowa ma zarys sercowaty lub jak to woli trójkątny. Nie jest to cecha charakterystyczna, gdyż taki zarys głowy ma wiele węży niejadowitych. Szyja jest przewężona i elastyczna. Całe ciało pokryte jest drobnymi łuskami. Ogon jest krótki i wynosi od 1/10 do 1/8 całkowitej długości żmiji. Źrenica żmiji jest pionowa (pozostałe nasze gady mają źrenice okrągłe). Tarczki głowowe są niewielkie i słabo wyróżniają się od łusek. Tarczki brzuszne są szerokie i dobrze rozwinięte. W górnej szczęce występują dwa zęby jadowe, zawiasowo umocowane. Przy zamykaniu paszczy, zęby składają się w kierunku gardła. Przy silnym rozwarciu paszczy, zęby wystają nieco do przodu. Zęby mają wewnętrzne kanaliki, czym przypominają igły strzykawki. Wytrysk jadu następuje w czasie wbijania zębów jadowych w ciało ofiary przez nacisk na gruczoły jadowe. Jad jest żółtawą oleistą cieczą. Jest kilka tysięcy razy bardziej toksyczny od znanych powszechnie trucizn. Wysuszony, krystaliczny jad można przechowywać przez wiele lat. Szczęki żmiji są rozdzielne. Dzięki temu żmija może połykać bardzo grube ofiary. Połykaniu pomaga żuchwa zaopatrzona w haczykowate zęby, skierowane do tyłu. Przez posuwiste ruchy żuchwy, ofiara (zdobycz) jest wciągana do przewodu pokarmowego. Trwa to dość długo. Samica jest większa od samca. Może maksymalnie osiągnąć 80 centymetrów. Samiec najwyżej 70. Ubarwienie żmij zygzakowatych jest bardzo zmienne. Kiedyś z tego powodu wyróżniano trzy podgatunki. Okazało się, że są to tylko trzy odmiany barwne. Na grzbiecie żmij jasno ubarwionych widać czarną wstęgę z poprzecznymi kreskami. Ta wstęga nazywana jest linią kainową. U form ciemno ubarwionych, tej linii nie widać. Najpospolitsza jest forma szara. Drugą formą barwną jest żmija o barwie brązowo miedzianej. Najrzadszą formą jest żmija całkowicie czarna. Nasycenie barwy może być różne. Przez to są żmije jasno popielate i ciemno szare. Jasno brązowe i ciemno brunatne. Czarne posiadają dużo pigmentu czarnego, co powoduje, że nie widać charakterystycznej linii kainowej. U form jasnych, wstęga kainowa ciągnie się od karku do końca ogona. Od oka do stawu żuchwowego ciągnie się przechodząca przez szyję czarna pręga. Wraz z drugą pręgą tworzy krzyż. Stąd niemiecka nazwa Kreuzotter. Pręgi te mogą jednak być całkowicie niewidoczne. W tylnej części głowy widać czarną plamę przypominającą odwróconą literę V. Jad żmiji jest wykorzystywany w medycynie.
Występowanie. Nasza żmija zygzakowata występuje na terenie Wielkiej Brytanii, od Hiszpanii i Włoch w całej Europie Środkowej po Szwecję i Finlandię, Białoruś, Rosję i Ukrainę. Na terenie Azji nasz podgatunek stopniowo zanika i pojawia się tam drugi podgatunek.
W Alpach żmiję zygzakowatą można spotkać nawet na wysokości 2.750 metrów nad poziomem morza. U nas najpospolitsza jest według autora na terenie Bieszczad. Wszystkie trzy odmiany barwne występują na tym samym terenie, ale jedna z odmian jest zwykle dominująca. Nie stwierdzono różnicy w jadowitości poszczególnych odmian barwnych. Żmije lubią przebywać na terenach podmokłych lasów z polanami porośniętymi mchem torfowym, bagnem, oraz borówki bagnicy. Spotykany jest także przy przecinkach leśnych porośniętych malinami i innymi krzewami. W górach jako kryjówkę wykorzystuje kopce kamieni usuwanych z pól. Można ją spotkać często pod wykrotami drzew. Bardzo lubi wygrzewać się na słońcu. U nas poluje w nocy. Tam gdzie zimno, nocą drętwieje i poluje za dnia. Zjada głównie jaszczurki i myszy, oraz inne drobne gryzonie. Żmija zygzakowata dość dużo pije. Z tego powodu osiedla się w sąsiedztwie stojących wód. Pływa dobrze, ale unika kąpieli. Poza Polską, w Europie, występują jeszcze inne gatunki żmij. Zygzakowata jest gatunkiem typowo naziemnym.
Opieka. Żmija zygzakowata jest trudnym obiektem opieki w terrarium! Może przeżyć pewien czas jakby w pełnym zdrowiu, by potem nagle, najpóźniej po pół roku, zdechnąć. Terrarium musi być przestronne, aby żmija mogła sobie urządzać w nim spacery. Należy przyjąć za minimum jeden metr kwadratowy powierzchni. W warunkach domowych może to być akwarium o długości 1,5 metra i szerokości 0,7 metra. Do górnego brzegu należy przykleić aluminiowe kątowniki, do których można będzie przymocować szczelne nakrycie, zamykane na klucz (podopieczny jest jadowity!). W nakryciu musi znajdować się duży otwór zabezpieczony metalową siatką o oczku najwyżej 5 x 5 milimetrów. Warunek szczelności musi być spełniony, gdyż żmija z wielką łatwością przeciska się przez najmniejsze szczeliny. Autor był świadkiem, jak żmija bez najmniejszego trudu potrafiła uciec z odkrytego akwarium o wysokości 0,5 metra. Nad to małe żmijki mogą przylgnąć do zaparowanej szyby i jak żaba rzekotka pokonać pionową gładką ścianę. Korzystne jest zamocowanie w jednym końcu akwarium promiennika ciepła firmy Philips – R 95 IR o mocy 100W, załączanego codziennie na kilka godzin w okresie aktywności żmii. Promiennik nie może zbytnio nagrzewać szyb i roślin. Chodzi o to, by żmija mogła się wygrzewać jakby na słońcu. Podłoże w miejscu świecenia promiennika nie powinno jednak nagrzewać się powyżej 30oC. Tak urządzone akwarium jest najtańszym terrarium. Miłośnik bardziej majętny może zlecić wykonanie typowego metalowego terrarium ze wszelkimi szykanami. Terrarium wysypujemy około pięciocentymetrową warstwą czystego piasku. Na piasek kładziemy kilka ostrych, większych kamieni. Kamienie te posłużą do szorowania naskórka podczas wylinki, a równocześnie urozmaicą terrarium. Jako schowek dla żmiji może posłużyć duża ceramiczna (najlepiej nie glazurowana, wypalona z gliny) doniczka. Brzeg takiej doniczki należy wyszczerbić (można posłużyć się brzeszczotem do nacięcia skorupy). Doniczkę wkładamy do góry dnem. Otwór boczny powinien być tak duży, by żmija mogła swobodnie wpełzać. Za duży otwór nie jest polecany, gdyż żmija nie czuje się wtedy bezpiecznie. Do dużego terrarium można włożyć doniczki z żywymi roślinami. Roślinami użytymi do tego celu może być aglaonema, trzykrotka lub żylistek. W przypadku żylistka lub trzykrotki, doniczki mogą być zawieszone. Nie zmniejsza to powierzchni dla gada. Jednakże żmije lepiej się czują w terrarium, którego brzegi są zarośnięte z trzech stron dość gęstymi roślinami. Z tego powodu terraria nie mogą rdzewieć, co oznacza, że lepsze jest terrarium zrobione z grubego szkła na wzór akwarium. Bardzo ważnym wyposażeniem terrarium dla żmij jest poidło. Może to być nieco zagłębiona w piasek kuweta fotograficzna lub głęboki talerz. Jeżeli wyjeżdżamy, należy poidło zaopatrzyć w zbiornik zapasowej wody. Może to być odwrócona do góry dnem duża plastikowa butelka, tak zwana zwrotna, odpowiednio zamocowana. Nie należy ustawiać prowizorek, gdyż żmija może wszystko powywracać. Korzystnie jest wnętrze terrarium zraszać czystą wodą przy użyciu rozpylacza. Terrarium gruntownie czyścimy jeden raz w roku, kiedy żmiję przenosimy do chłodnej piwnicy lub na chłodny strych. Temperatura nie powinna tam spadać poniżej zera. Dobrze jest chować, co najmniej dwie żmije razem. Jeżeli żmijom nie zapewnimy snu zimowego, to zdechną na skutek zaburzeń rytmu życia. Do przezimowania węży i żmij wystarczy skrzynka drewniana o niedużych rozmiarach, ale takich, by żmija mogła „wyprostować w niej swoje kości”, a więc o dnie, co najmniej 50 x 30 centymetrów. Na dno sypiemy żwirek i piasek. Następnie kładziemy warstwę pokruszonego torfu lub trocin. Na wierzch dajemy warstwę ściółki z opadniętego igliwia lub liści. Jeżeli dajemy liście, to musimy dodatkowo włożyć jeszcze kilka ostrych kamieni. Obowiązkowo w skrzynce umieszczamy poidło (miseczka z butelką lub poidło dla ptaków), zwracając przy tym uwagę na to, czy żmija będzie zdolna do picia z tego poidła. Całość suto skrapiamy wodą. Skrapianie wodą należy powtarzać co pewien czas, aby wnętrze nie wyschło. W źle urządzonym zimowisku żmija może się wysuszyć. Jeżeli warstwa ściółki jest dostatecznie gruba, a w skrzynce jest więcej żmij, to spadek temperatury w pomieszczeniu poniżej zera nie będzie żmijom szkodził. Żmije są aktywne od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zwykle w sen zimowy zapadają już w październiku, ale przy utrzymującej się ciepłej pogodzie, żmiję spotkać można jeszcze na początku listopada.